Ostatnie tygodnie na polskiej scenie Rainbow Sixa upływają pod znakiem wielkich sukcesów i przełomowych wydarzeń. O finałach trzeciego sezonu Masters League oraz triumfie Szymona "Savesa" Kamieniaka w Pro League porozmawialiśmy z polskim komentatorem, Patrykiem "k1ksem" Cieszyńskim.
Tomasz Alicki - To Twój pierwszy, duży turniej LAN-owy w Rainbow Six Siege...
Patryk "k1ks" Cieszyński - Tak, duży, poważny, w profesjonalnym studiu, jakim jest studio Polsatu. Nawet w całej mojej karierze, jeżeli weźmiemy również pod uwagę Call of Duty.
Zanim więc przejdziemy do wyników i Twoich oczekiwań, jak turniej wypadł w Twoich oczach organizacyjnie? Jak Ci się podobało? Jak Warszawa?
- Mówiąc żartobliwie, studio wydaje się nieco większe na kamerach. Ogólnie wszystko spełniło jednak wszelkie moje oczekiwania. Myślałem, że będę bardziej zestresowany. Na początku, przed pierwszym słowem, serce trochę mocniej zabiło, ale kiedy już przeszliśmy do analizy, było świetnie. Profesjonalne studio, makijaż, catering... Ubisoft pod tym względem zadbał o wszystkich.
Osobiście czułem się świetnie. Nie miałem co prawda czasu, żeby zobaczyć miasta. Przyjazd do hotelu, studio, powrót i sen... Udało się porozmawiać oczywiście trochę z zawodnikami, wszyscy spaliśmy w tym samym hotelu, ale poza tym tylko praca.
Również wizualnie wydarzenie prezentowało się chyba najlepiej do tej pory. Wcześniejsze eventy były jaśniejsze, jasno niebieskie. Teraz było ciemniej, bardzo mi się to podobało. Produkcja spisała się świetnie. Powtórki clutchy, z dwóch różnych kamer. Chociaż może się to wydawać standardem, dla nas to jest progress. Poziom idzie w górę. Przyjemnie było robić swoją pracę, w środowisku, gdzie każdy robi dokładnie to, co do niego należało.
Myślę, że możemy śmiało przejść do samych rozgrywek. Jakie były Twoje oczekiwania względem drużyn, które zobaczyliśmy w finałach trzeciego sezonu i czy takiego obrotu spraw spodziewałeś się, jadąc w piątek do Warszawy? Kto był Twoim faworytem?
- Powiem szczerze, że mieliśmy przed finałami dosyć spore ożywienie polskiej społeczności, przede wszystkim na Twitterze. Nieoficjalne konto Rainbow Sixa wypytało ekspertów o ich faworytów i zestawiło ze sobą wszystkie odpowiedzi.