Holenderski środkowy pomocnik – Kevin Strootman został bohaterem transferu z drużyny AS Roma do Olympique Marsylii. Uwagę fanów gier komputerowych przykuła jednak prezentacja zawodnika na kanałach social media francuskiego klubu.
Strootman jest jednym z najlepszych holenderskich piłkarzy. 41-krotny reprezentant kraju został pozyskany przez Marsylię za bagatela 28 milionów euro. Taka kwota robi wrażenie. Przedstawiciele klubu z Francji postanowili jednak ogłosić transfer w bardzo nietypowym stylu.
Filmik zaczyna się od sceny, gdy tajemnicza postać ląduje na boisku piłkarskim. W górnej oraz dolnej części ekranu widoczny jest interfejs znany z gry Fortnite. Postać ma ksywkę "Flying Dutchman" (nawiązanie do słynnej legendy o "Latającym Holendrze"), a na dole są widocznie jego atrybuty, które zakłada po wylądowaniu, czyli strój piłkarski. Każdy z elementów stroju tj. getry, buty, koszulka, spodenki są przedstawione w stylu atrybutów postaci z gry Fortnite.
Bohater spotyka na swojej drodze przeciwnika, który prezentuje prześmiewczy taniec nawiązujący do wymienionej gry, a następnie kopie w niego piłkę, zaliczając likwidację oraz wygrywając całą fikcyjną rozgrywkę, wzorowaną na popularnym tytule - Fortnite.
Puentą jest scena, gdy okazuje się, że to sam Strootman steruje wirtualną postacią sprzed telewizora i ujawnia się w koszulce Olympique Marsylia.
Prezentacja holenderskiego zawodnika jest nowatorska. W świecie wielkiego futbolu (OM jest jednym z najlepszych francuskich klubów piłkarskich) jest to pierwsza tego typu promocja zawodnika. To swego rodzaju dowód na coraz mocniejsze przenikanie się światów gier i sportu, a konkretnie piłki nożnej.
Wcześniej było to widoczne po tym jak kluby piłkarskie pozyskiwały esportowe dywizje, a piłkarze robili cieszynki z gier po golach w najważniejszych meczach.
Całość prezentacji:
Krzysztof Chałabiś