Reklama

Drużyna z CWL Pro League szuka organizacji

​Scena Call of Duty doczekała się sporego precedensu. Jeden z weteranów serii ogłosił wczoraj na Twitterze, że jego drużyna poszukuje reprezentacji na resztę trwającego sezonu.

Co najważniejsze, Richard "Ricky" Stacy, Jacob "Decemate" Cato, Maurice "Fero" Henriquez i Embry "Bevils" Bevil jako dziewiąta amerykańska drużyna zakwalifikowali się do CWL Pro League, najbardziej oczekiwanych tegorocznych rozgrywek Call of Duty. Zawodnicy swoje miejsce zagwarantowali sobie ostatnim turniejem w Nowym Orleanie, gdzie uplasowali się w TOP12.

Skład Ricky’ego gra ze sobą od 6 stycznia. Do tej pory rywalizowali pod banderą DooM Clanu. Teraz okazało się jednak, że mają jedynie dwa dni na znalezienie nowej organizacji, która będzie chciała reprezentować ich w CWL Pro League oraz reszcie sezonu.

Reklama

Ich obecność w prestiżowej lidze Call of Duty z pulą nagród w pierwszym etapie wynoszącą aż 700 tysięcy dolarów powinna być nie lada okazją dla organizacji. Trafiła się okazja zakupu miejsca wśród najlepszych drużyn z całego świata. Może będzie to okazja, żeby na scenie zawitał ktoś nowy?

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Call of Duty
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy