Call of Duty: Modern Warfare odniosło ogromny sukces, stając się najlepiej sprzedającą odsłoną serii i tego wyniku na ten moment nie przebił nawet, równie dobrze przyjęty, Call of Duty: Black Ops Cold War. Nie wszyscy gracze zdecydowali się porzucić Modern Warfare na rzecz najnowszego epizodu, nadal spędzając czas na serwerach gry Infinity Ward.
Activision Blizzard jest najwyraźniej zdeterminowane, żeby przekonać graczy do przesiadki na nowszą produkcję, czego dowodem są, zdaniem niektórych, nachalne reklamy Black Ops Cold War widoczne m.in. na ekranach ładowania.
Warto wspomnieć, że niedawno nastąpiło połączenie darmowego battle royala z drugą grą, co tyczy się również karnetu bojowego w tym dostępnych, w jego ramach przedmiotów, z których korzystamy tylko w Warzone lub Black Ops Cold War.
Oczywiście to czy taka sytuacja powinna mieć miejsce, to kwestia indywidualnej oceny, lecz wydaje się, że nachalne reklamowanie jakiegoś produktu w innej grze jest mało dobrym pomysłem, który nie przekona ludzi do zakupu następnego tytułu.
Dodatkowo według serwisu Gamerant autorzy stojący za integracją Warzone z Black Ops: Cold War zaniedbali Modern Warfare. Przypomnijmy, że niedawno w Call of Duty: Black Ops Cold War wystartował pierwszy sezon. Dodaje on nowe mapy m.in. The Pines, Game Show czy U-Bah, ale również karnet bojowy zawierający oprócz broni także operatora Stitcha.
Marcin Jeżewski - ITHardware.pl
