Reklama

IEM Katowice 2024. Dwa polskie zespoły w fazie grupowej prestiżowego turnieju!

Wygląda na to, że już możemy zaliczyć IEM Katowice 2024 do najbardziej udanych dla polskiego CS-a od lat. Wiadomo jednak, że najważniejsze rozstrzygnięcia oczywiście dopiero przed nami.

Kiedy ENCE pokonywało Astralis, wydawało się, że awans formacji prowadzonej przez "Łukasza" gla1ve’a Rossandera (aka. Rosołka) będzie już tylko formalnością. Wszak na drodze zespołu do fazy grupowej stało już tylko The Mongolz, które choć mocne, trudno było porównywać z zespołami Tier 1, takimi jak Vitality czy FaZe. 

Okazało się jednak, że czekało nas starcie z gatunku dreszczowców. Polacy jakby weszli w ten mecz nierozgrzani i bez odpowiedniego poziomu koncentracji, co skutkowało totalną "nieobecnością" na serwerze hadesa czy nawet samego gla1ve’a. Co prawda w drugiej połowie udało nam się wywalczyć rewelacyjny comeback i mapa Mirage, pick Mongolz skończyła się w dogrywce, którą na szczęście udało nam się "wyciągnąć" wynikiem 16:13. 

Reklama

Podobna sytuacja najeżonej błędami gry miała miejsce na mapie, która była naszym wyborem, czyli Nuke — tutaj jednak nie doczekaliśmy się dogrywki i do rozstrzygnięć o awansie musieliśmy poczekać aż do trzeciej mapy — Anubis. Tu już na szczęście od samego początku dobrze weszliśmy w grę, nie oddając naszym przeciwnikom specjalnie pola i wygrywając 13:5.

Na tym jednak nie koniec było wrażeń dla polskich kibiców wczorajszego dnia. Formacja Rebels, mistrzowie Polski, po tym, jak sensacyjnie pokonali C9 i ulegli Eternal Fire, starli się w meczu o awans z amerykańsko-kanadyjskim M80. Tu jednak ani przez chwilę nie było mowy o tym, by przeciwnicy choć przez moment doszli do głosu. Polacy bardzo pewnie wygrali swoje spotkanie na mapach Nuke (13:9) i Vertigo (13:7). Niestety, z wszystkich naszych reprezentantów, którzy ubiegali się o grę w fazie grupowej, sztuka ta nie udała się mantuu, reprezentującemu barwy niemieckiego BIG. Formacja ta w decydującym spotkaniu uległa Apeks 1:2.

Mecze fazy głównej startują dzisiaj, a polscy kibice będą mogli w nich oglądać i kibicować następującym zespołom, zawodnikom i trenerom:

  • ENCE (+ kuben jako trener)
  • Rebels
  • kRaSnaL (Monte)
  • Snax (GamerLegion)
  • siuhy (MOUZ)
  • TaZ (trener G2)
  • NEO (trener (FaZe)


O 13:30 G2 zmierzy się z Heroic, o 16:30 FaZe rozpocznie walkę z Rebels, a o 19:30 ENCE zagra z Vitality. MOUZ, GamerLegion i Monte zobaczymy jutro.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Counter-Strike
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy