Postacią, za którą się przebrała mieszkanka New Jersey była Dragonslayer Diana. Nie jest to najczęściej wybierana postać przez cosplayerów. Tym bardziej można było być zaskoczonym tym wyborem, ale wyłącznie pozytywnie, gdyż efekt był wręcz piorunujący.
Fioletowo-różowy cosplay jest wręcz oszałamiający. Świetnie prezentująca się zbroja, rogaty hełm oraz białe, związane w kucyk włosy świetnie odwzorowują postać, którą znamy z najpopularniejszej gry online na świecie.
Całość dopełnia trzymany w ręku "Moonblade", który jest prawie takiego samego rozmiaru, co cały cosplay. Eksperci podkreślają, że jest to jeden z najbardziej niesamowitych cosplayów na rynku w ostatnim czasie.
Cosplay to rodzaj hobby, sztuki. Cosplayerzy zajmują się tworzeniem strojów upodabniających ich do różnych fikcyjnych bohaterów. Najczęściej są to postacie z gier wideo lub filmów fantasy. Pasjonaci tego typu artyzmu bardzo często czerpią inspirację z mangi (komiksy) lub produkcji anime (filmy animowane) - najczęściej z Japonii. Ważnym elementem cosplayów jest z reguły bodypainting - czyli sztuka malowania ciała.
Cosplayerów bardzo często można spotkać na różnych imprezach tematycznych. Najbardziej znanymi eventami związanymi z tą dziedziną sztuki są Poznań Game Arena, Pyrkon (obie w Poznaniu), Falkon w Lublinie czy Intel Extreme Masters odbywający się w Katowicach.
Często artyści nie zajmują się jedynie prezentowaniem przebrań za fikcyjne postacie. Regularnie zdarza się, że łączą to ze streamowaniem. Bohaterka tego materiału właśnie jednocześnie zajmuje się modelingiem, cosplayingiem oraz transmitowaniem w serwisie twitch.tv. Kilka dni temu zaprezentowała świetny strój z League of Legends.
