Kobiety mają łatwiej niż mężczyźni w branży streamingu?
Sporo kontrowersyjnych, lecz jednoznacznych słów padło ze strony streamera znanego w sieci jako "Mizkif", który postanowił porównać sposoby prowadzenia karier kobiet i mężczyzn w serwisach streamingowych - takich jak Twitch czy YouTube Gaming.
W branży streamingu od dawna trwa rozległa debata na temat tego, w jaki sposób rozwijać swoje kariery oraz jakie treści produkować. Wielu mniejszych twórców zatapia się w gąszczu innych, większych, którym udaje się odnieść bardziej komercyjne pod względem zarobków, oglądalności i popularności kariery streamerskie.
Głos w tym temacie postanowił zabrać Matthew "Mizkif" Rinaudo, który z dużym powodzeniem swoją karierę od już blisko sześciu lat prowadzi na platformie stworzonej przez Amazona. Amerykanin na swoich transmisjach gromadzi średnio 25-30 tysięcy widzów i nie jest zbyt górnolotnym stwierdzeniem, że to pozwala mu przynależeć do elity światowego streamingu.
Na jednej z ostatnich transmisji 27-latek oglądał filmy, które podsyłali mu na jego czacie widzowie. Sporą uwagę przykuł szczególnie jednemu, w którym to streamerka - Imane "Pokimane" Anys dawała szereg wskazówek, które miałyby pomóc i przysłużyć się rozwojowi karier mniejszych twórców.
Streamer pokusił się również o zaprezentowanie swoich poglądów na to, jak działa i funkcjonuje typowa platforma do transmitowania w internecie.
Popularny Amerykanin próbował dowieść, że płeć żeńska łatwiej gromadzi początkową, niezbędną ilość widowni, która daje jakiekolwiek podwaliny do dalszego rozwoju kanału. "Mizkif" dodał jednak, że kobiety w końcu spotykają się ze szklanym sufitem, który bardzo trudno przeforsować, natomiast w przypadku mężczyzn - ten sufit jest na nieograniczonym wręcz pułapie, co tłumaczyłoby dlaczego w elicie najpopularniejszych twórców, ponad 85% to płeć męska.
Ostatnia teza wygłoszona przez 27-latka mówi jednak o tym, że kobiety częściej zmagają się z powszechnym "hejtem" i nieprzychylnymi komentarzami, co też może istotnie hamować ich kariery.