Długie streamy są popularne
Transmisje na różnych portalach udostępniających tę funkcję cechują się długim czasem pracy. Więksi i mniejszy streamerzy zazwyczaj nie zamykają się w konkretnych ramach, toteż zazwyczaj ich codzienne widowisko potrafi trwać wiele godzin. Takie wyniki stały się już chlebem powszednim, dlatego nieszczególnie dziwią oglądających.
Często zdarza się również moment, że streamerzy decydują się na robienie specjalnej dłużej transmisji, której granicą zwykle bywają 24 godziny. Powody takich działań są różne, niemniej widzowie przez dosłownie cały dzień mają okazję spędzać czas z ulubionym internetowym twórcą. Takim wydarzeniom towarzyszą też konkursy dla oglądających i inne atrakcje mające utrzymywać stały poziom widowni.
Krok, a raczej kroki dalej
Użytkownik o nazwie "GPHustla" zdecydował się jednak na odważny ruch, dający mu w tym momencie nieformalne rekordy w tejże działalności pod względem najdłuższej transmisji. Streamer po prostu pokazuje wręcz całe swoje życie, co z czasem stało się dla niego konkretnym celem.
Niecodzienna historia zaczęła się dość przypadkowo, gdyż od wyżej wspomnianego i dość standardowego streama 24-godzinnego. Podczas transmisji granica końcowa była jednak regularnie przesuwana. W pewnym momencie użytkownik Twitcha stwierdził, że może pokazywać siebie podczas snu, dzięki czemu wróci on do normalnego rytmu życia przy jednoczesnym prowadzeniu rekordowego wydarzenia.
Statystyki mówią jasno, "GPHustla" ma za sobą połowę sierpnia i cały wrzesień prowadzenia jednej transmisji. Liczbowo jej czas przekroczył tysiąc godzin. Oprócz grania i snu transmitujący zachowuje wszystkie podstawowe elementy życiowe, toteż oglądający mogą zobaczyć, jak m.in. streamer dokonuje zakupów.
Puma i Playseat stworzyły fotel dla graczy
Firma PUMA we współpracy z gamingową firmą PLAYSEAT opracowały siedzisko dla aktywnych graczy.
Autor najdłuższego strumieniowania nie zamierza przestać. Sam zainteresowany, cytowany na stronie dexerto.com, ma plany sugerujące, iż chce on wciąż pokazywać swoje życie, dobrze czując się w takiej roli. Na razie zatem nie wiadomo, kiedy jego rekordowa transmisja dobiegnie końca.
