Rainbow Six Siege to rzadki przykład gry wideo, która wraz z upływem czasu cieszy się coraz większą popularnością. Po mało spektakularnej premierze twórcy z Ubisoftu nie złożyli broni, lecz wzięli się za łatanie i rozbudowywanie, czego efektem jest jedna z lepszych sieciowych strzelanek na rynku.
W ubiegły weekend odbyły się finały Six Invitational 2020, uznawane za nieformalne Mistrzostwa Świata w tej produkcji. Milion dolarów i miano zwycięzców zgarnął zespół Spacestation Gaming, lecz podczas imprezy nie mogło zabraknąć mnóstwa nowych informacji i zapowiedzi na temat produkcji.
Dowiedzieliśmy się na przykład, że Rainbow Six Siege będzie kontynuowało działanie także na nadchodzącej generacji konsol. Tak jest - potwierdzono, że produkcja ukaże się na PlayStation 5 oraz Xbox Series X. Nie zdecydowano się oczywiście na podanie daty premiery czy innych szczegółów.
Wiemy jednak, że twórcy celują w okres premiery obu urządzeń, a więc konwersje powinny zadebiutować już w okresie świątecznym obecnego roku, ponieważ wtedy Sony i Microsoft planują właśnie wydać na świat swoje urządzenia. O ile nie przeszkodą problemy z częściami i wirusami.
Ubisoft już od dawna lubi pojawiać się na konsolach w dniu ich startu, choć z publikacją aktualizacji na PlayStation 4 Pro oraz Xbox One X czekano kilka miesięcy. Tym razem będzie jednak szybciej, ponieważ - jak dodaje menedżer - twórcy nie chcą dzielić społeczności.
To wskazuje na prace nad systemem zabawy międzyplatformowej, także pomiędzy urządzeniami różnych generacji. Współpraca pomiędzy różnymi producentami konsol to już jednak całkiem inna kwestia.