Natalia Mogollon, popularna streamerka w serwisie Twitch, jest ostatnio szeroko krytykowana, a rzesze użytkowników domagają się jej zbanowania. Za co? Powód jest prosty - kobieta rzuciła kotem, który wskoczył na biurko i przeszkadzał podczas intensywnej rozgrywki w sieciowym Apex Legends.
Setki oglądających natychmiast podniosło larum i zapewnia, że to dowód na to, iż Alinity Divine - taki jest jej pseudonim na Twitchu - znęca się nad swoimi zwierzakami (koty są dwa). Wystarczy jednak spojrzeć na futrzaki, by zauważyć, że wyglądają one świetnie i jedzą zapewne lepiej, niż oglądający.
Osoby domagające się kary szybko znalazły jednak inny, dużo starszy klip, na których Mogollon "częstuje" jednego kociaka wódką. Zwierzak - widocznie całkiem inteligentny - wyraźnie nie jest zadowolony i salwuje się ucieczką z objęć swojej pani. Skandal i znęcanie się?
Incydent zatoczył w sieci już tak szerokie kręgi, że głos w sprawie zabrała nawet... organizacja PETA. "Używa platformy, by prezentować znęcanie się nad zwierzętami, co wysyła niebezpieczną wiadomość do wszystkich oglądających. Koty są dla niej rekwizytami" - napisano w oświadczeniu.