Sloclap zaprezentował REMATCH już w grudniu
REMATCH po raz pierwszy został pokazany szerokiej publiczności podczas gali rozdania nagród The Game Awards w grudniu ubiegłego roku. Za produkcję gry odpowiada studio Sloclap znane wcześniej z bijatyki Sifu, która zdobyła uznanie wśród bardzo szerokiego grona graczy. Dlatego też firma ta zyskała duże zaufanie i oczekiwania wobec REMATCH były od początku wysokie. W pierwszej połowie tego roku dwukrotnie odbyły się testy wersji beta, które zdobyły ogromną popularność.
W szczycie grywalności na serwerach znajdowało się ponad 159 tysięcy graczy i wystawiane były bardzo przychylne opinie. Jednak nie brakowało również głosu, że produkcja potrzebuje jeszcze dopracowania przed oficjalną premierą. Ta została zapowiedziana na 19 czerwca i odbyła się bez opóźnień. Niestety nie oznacza to, że odbyła się bezproblemowo. Twórcy już kilka dni wcześniej musieli zmierzyć się z istotnymi problemami, o których komunikowali za pomocą swoich kont w mediach społecznościowych.
Najważniejszym był brak prowadzenia crossplay od momentu premiery. Niestety w związku z tym posiadacze wersji na konsole nie mogą grać z użytkownikami komputerów osobistych. To wzbudziło ogromne kontrowersje i w sieci można było przeczytać wiele komentarzy o anulowaniu zakupu w przedsprzedażowej dystrybucji. Sloclap zadeklarował, że wdrożenie crossplayu będzie największym priorytetem przy nadchodzących aktualizacjach.

Ponadto przed oficjalną premierą gracze, którzy zdecydowali się na nabycie wersji Pro oraz Elite skarżyli się na różne problemy z serwerami, które były na bieżąco naprawiane. Jednak czy pomimo wspomnianych kłopotów REMATCH będzie hitem na rynku gier wideo?
REMATCH cechuje się prostotą i szaloną rozgrywką
REMATCH nie oferuje wielu trybów, w odróżnieniu od typowych gier piłkarskich. Nie ma tu licencjonowanych drużyn czy piłkarzy. Nie ma także żadnej kampanii fabularnej. Tworzymy własnego piłkarza i tą indywidualną postacią rozgrywamy mecze w poszczególnych modelach rozgrywki. Można rozegrać szybki mecz, mecz niestandardowy (sami ustalamy liczbę graczy na boisku) oraz grę rankingową, do której jednak zyskamy dostęp po osiągnięciu piątego poziomu.

Najpierw jednak zalecamy wziąć udział w prologu oraz treningu. To właśnie tam nauczymy się sterowania i efektywnego poruszania po boisku oraz wykonywania ekwilibrystycznych sztuczek, za pomocą których będziemy łatwiej radzili sobie z boiskowymi rywalami. Przed rozpoczęciem pierwszych meczów można (lecz nie jest to wymagane) spersonalizować naszego zawodnika. Ustalimy mu kolor skóry, kształt twarzy, sposób radości po zdobywanych golach oraz wiele innych szczegółów.
Oficjalne mecze możliwe są w trzech wariantach - 3 na 3, czyli tryb, w którym mamy największy wpływ na wydarzenia boiskowe, 4 na 4, czyli najbardziej wypośrodkowany oraz 5 na 5, przeznaczony najbardziej dla świadomych taktycznie graczy, którzy już lepiej wdrożyli się do rozgrywki i mają większą wiedzę o grze oraz o tym, jak taktycznie rozgrywać kolejne spotkania. Oprawa graficzna jest dosyć prosta, mało skomplikowana i niezbyt efektowna, lecz to jest raczej zaleta tej produkcji. REMATCH ma skupiać się przede wszystkim na gameplayu, a nie na aspektach wizualnych i fotorealistycznej grafice. W tym elemencie widać nawiązania i podobieństwo do wcześniej wspomnianej bijatyki Sifu.

Gameplay jest bardzo przyjemny. Warto zaznaczyć, że jest to futbol bez sędziego i zasad, jakie znamy z tradycyjnej piłki nożnej. Nie istnieją tu faule (choć można wykonywać ostre wślizgi w nogi przeciwników) czy pozycja spalona. Gameplay to jeden wielki freestyle i naszym jedynym celem jest zdobycie więcej goli od przeciwnika. Ciekawostką jest to, że po strzelonym lub straconym golu zmieniamy pozycję na boisku, przez co będziemy ustawieni na różnych pozycjach w trakcie meczu, włącznie z byciem bramkarzem. Po celnym podaniu, asyście, udanej interwencji bramkarskiej oraz przy golu otrzymujemy punkty doświadczenia, które potrzebne są do zdobycia kolejnego poziomu.
Do gry wbudowany jest czat głosowy, dzięki któremu możemy komunikować się ze swoimi kolegami na boisku. Jest to przydatne i używane szczególnie w trybie rankingowym, gdzie komunikacja i zgranie w drużynie są już bardzo istotnym czynnikiem do tego, by wygrywać kolejne mecze i piąć się w klasyfikacji rankingowej. Odpowiednia komunikacja może przynieść bardzo dobre efekty i zaskoczyć naszych przeciwników.

Dla fanów dodatków kosmetycznych twórcy również przygotowali specjalne niespodzianki. Za wirtualną walutę możemy zakupić karnet bojowy, dzięki któremu otrzymamy różne wirtualne dodatki, które nie będą jednak miały wpływu na umiejętności naszej postaci. Jako że gra nie jest bardzo drogo wyceniona (w Polsce trzeba zapłacić 89 złotych), to twórcy zdecydowali, że będą chcieli zarobić w taki sposób. Najważniejsze jest to, że REMATCH nie jest stworzony w systemie pay to win i żadna płatna zawartość nie wpływa na umiejętności.
Wiele wskazuje na to, że Sloclap stworzył kolejny po Sifu hit na rynku gier wideo. Biorąc pod uwagę fakt, że EA FC 25 nie cieszyło się dobrą opinią, a eFootball oraz UFL są daleko z tyłu, to REMATCH może przyciągnąć sporą rzeszę fanów piłki nożnej w nieco bardziej szalonej formie. Twórcy jednak muszą uporządkować do końca problemy z serwerami oraz wprowadzić obiecany crossplay. Te dwa czynniki mogą sprawić, że REMATCH stanie się wielkim hitem i na stałe zagości w kanonie popularnych gier wideo.
- Gameplay
- Cena
- Brak pay to win
- Bardzo ładna oprawa graficzna
- Czat głosowy
- Brak obiecanego crossplay na premierę
- Problemy z serwerami