Reklama

Na Twitchu zrodził się nowy trend? To już przeszło najśmielsze oczekiwania

Tego jeszcze na Twitchu nie było. Streamerka "MEOWDALYN" być może dosyć nieświadomie rozpoczęła całkowicie nowy, absolutnie szalony trend...

W ostatnich latach Twitch był platformą, na której zrodziło się wiele nowych mniej lub bardziej popularnych trendów. Swego czasu w serwisie zrodził się wręcz wysyp basenowych transmisji, dających rozpoznawalność wielu kobiecym gwiazdom witryny należącej do Amazona.

Obserwowaliśmy jeszcze trendy związane ze streamami ASMR, topless, dzięki którym przynajmniej przez chwile można było uniknąć nałożenia kary ze strony administracji, czy bardzo mocne promowanie hazardu, które jednak po czasie zostało ukrócone.

Reklama

Streamerka udaje psa na Twitchu

Streamerka działająca w sieci jako "MEOWDALYN" pokusiła się o coś... jeszcze bardziej szalonego, co mamy wrażenie, nieco wymsknęło się spod kontroli. Kobieta na prowadzonych przez siebie transmisjach wciela się... w psa.

Jak tłumaczyła gwiazda sieci w jednym z wywiadów, jej "opiekunowie", czyli zgromadzona na transmisjach publika odpowiedzialna jest za jej karmienie, zabieranie na spacery czy nawet karmienie. Absolutnym szaleństwem jest fakt, jak twierdzi sama "MEOWDALYN", że nawet potrzeby fizjologiczne załatwia w toalecie znajdującej się poza domem. Z resztą jak można zauważyć na grafikach i klipach, kobieta podczas bycia na żywo niemal przez cały czas nosi... kaganiec.

Widownia streamerki wydaje się być nieco zaniepokojona ostatnimi streamami swojej ulubienicy. "Robi się niepokojąco. Bardzo mi jej szkoda" - piszą niektórzy na profilach społecznościowych celebrytki.

Zupełnie nie zdziwilibyśmy się, gdyby wcielanie się w zwierzęta stało się nową wschodzącą modą na Twitchu. Tam gdzie moda, tam popularność, a co za tym idzie - zarobki.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: twitch.tv
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy