Jake Paul nie daje o sobie zapomnieć w ostatnich dniach. Słynny YouTuber wyzwał do pojedynku bokserskiego samego Conora McGregora. Irlandczyk zdaje się nie być jednak zainteresowany tą propozycją. Przygotowuje się do powrotu do klatki UFC. Amerykanin jest nieustępliwy i regularnie w swoich mediach społecznościowych wspomina o irlandzkiej legendzie mieszanych sztuk walki. Jego propozycja walki była naprawdę bardzo interesująca, gdyż stoczona miałaby zostać w Dublinie, czyli rodzinnym mieście McGregora.
Na szali również stałyby całkiem niezłe pieniądze, a całe wydarzenie z całą pewnością przyciągnęłoby wielomilionowe zainteresowanie ze strony kibiców. Podobnie było w przypadku freak'owej walki Jake Paula z Floydem Mayweatherem Jr.
Teraz były mistrz UFC znów stał się obiektem żartu ze strony Paula. Tym razem został on opublikowany na Twitterze.Paul opublikował wideo z przygotowań do walki. Jednak po każdej ze scen mówi do kamery słowo "Jackass" co w języku angielskim oznacza "osła", kierując te słowa bezpośrednio w kierunku McGregora. Cały filmik ma podpis "Kiedy trenuję MMA, Conor McGregor pije Jacka Danielsa w Dubaju, kręcąc nieudolne filmiki bokserskie. Osioł". Taka prowokacja może być zbyt dalekim krokiem.
Jak na razie sam mistrz nie zareagował na zaczepkę i w tym przypadku już obraźliwe określenie w swoim kierunku. Niewykluczone jednak, że McGregor niebawem odniesie się, a ten epizod stanie się początkiem realnego konfliktu, który swoje rozwiązanie będzie miał w ringu bokserskim lub oktagonie. Fani sportów walki i Jake’a Paula z pewnością na to czekają.
