Reklama

​Portal streamerski Kick.com wydaje własną aplikację mobilną

Kick nie zamierza się zatrzymywać i najwyraźniej chce stawić czoła silnej konkurencji. Właśnie zapowiedziano oficjalny debiut aplikacji mobilnej serwisu.

Kick to dosyć nowy twór w branży streamerskiej, istniejący od zaledwie kilku miesięcy. Przez ten okres portal zdążył już jednak przyciągnąć spore rzesze streamerów na swój pokład. Kick oferuje atrakcyjniejszą monetyzację i korzystniejsze metody zarabiania od konkurencji, czyli YouTube Gaming i Twitcha.

Kick wspierany jest przez giganta w branży, streamera Tylera "Trainwrecka" Niknama. Mieszkaniec Arizony swego czasu był najlepiej zarabiającą osobowością na Twitchu, jeszcze przed jego głośnym transferem do omawianego w tym materiale Kicka.

Reklama

W ostatnim czasie wiele osób wieściło szybkie zakończenie działalności Kicka. Pojawiały się głosy, że serwis nie ma zbyt wiele do zaoferowania, by przyciągnąć szeroką widownię, a działalność większości dużych streamerów opiera się na uprawianiu hazardu podczas transmisji na żywo.

Kick z własną aplikacją mobilną

Okazuje się jednak, że Kick nie zamierza szybko zwijać się z rynku. Serwis ubogacony został o nowe funkcjonalności, warianty subskrypcji i całkowicie przebudowany player do oglądania streamów. Zapowiedziano także oficjalny debiut aplikacji mobilnej tego portalu, co w jeszcze większym stopniu ma wpłynąć na konkurencyjność rzeczonego podmiotu.

Aplikacja mobilna Kicka zadebiutuje w niedzielę 26 marca. Oprogramowanie będzie można pobrać z App Store (iOS) oraz Google Play (Android). Czy w dłuższym rozrachunku Kick będzie w stanie zagrozić rynkowej pozycji hegemona Twitcha? Na ten moment scenariusz ten wydaje się daleki od rzeczywistości, niemniej nie sposób nie zauważyć, że Kick wprowadził w branży sporo zamieszania, a może nawet i rewolucji.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Kick | twitch.tv
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy