Reklama

Counter-Strike: Global Offensive pobija kolejne rekordy oglądalności!

​Zakończył się właśnie największy turniej w historii CS:GO, który po raz kolejny pobił rekordy popularności. Okazało się, że PGL Major Sztokholm 2021 był najchętniej oglądanymi rozgrywkami w historii kultowej strzelanki od Valve. Oprócz tego, CS:GO zanotował największy wynik w szczytowej oglądalności tej gry na platformie Twitch!

Wszystko zmieniało się jak w kalejdoskopie

W przypadku PGL Major 2021 wystąpiła największa, historyczna wręcz pula finansowa w wysokości 2 milionów dolarów, z czego dokładnie połowa trafiła do Natus Vincere - zwycięzców tych rozgrywek. Sam mecz dostarczył wiele niesamowitych emocji wszystkim fanom legendarnej strzelanki, a to w naturalny sposób przełożyło się na statystyki.

Na wszystkich platformach, na którym sztokholmski turniej mógł być oglądany, odnotowano szczytową ilość widzów na poziomie 2,57 milionów! Wchodzi tutaj w grę oczywiście Twitch, YouTube i kilka innych, pomniejszych zewnętrznych serwisów. Jeśli chodzi o średnią widownię tego turnieju - licznik zatrzymał się na 595 tysiącach widzów.

Reklama

Kulminacyjny moment nastąpił na drugiej mapie arcyciekawego finału w starciu G2 przeciwko Na’Vi dokładnie o godzinie 22:11... Co więcej, poprzedni rekord należał również do tej drużyny z regionu CIS tylko w derbach przeciwko Gambit na etapie półfinałów (1,44 miliony). Szybka matematyka pozwala stwierdzić, że finał poprawił wcześniejszy rekord aż o ponad 1,1 miliona śledzących na żywo te zmagania.

Counter-Strike: Global Offensive zapisuje też rekord na Twitchu

Jeśli chodzi o rekordy, to na tym nie koniec. Warto spojrzeć na oglądalność CS:GO na najpopularniejszej platformie streamerskiej - Twitch.tv, a ta sięgnęła wyniku 1,91 milionów w szczycie, co również stanowi nowy rekord w przypadku kultowej strzelanki od Valve.

Do ścisłego topu w tej kategorii jednak trochę brakuje. Na samym szczycie uplasował się League of Legends z wynikiem 3,08 milionów oglądających, a tuż za nim - Fortnite (2,28 milionów). W kategoriach gier, CS:GO musi więc raczyć się zaszczytnym trzecim miejscem... A przecież niektórzy wieścili, że ta gra powoli zmierza ku upadkowi.

ESPORTER
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy