Reklama

Gwiazda Twitcha miała szkolić streamingu

​Kaitlyn "Amouranth" Siragusa jest jedną z najbardziej kontrowersyjnych streamerek na Twitchu. W swojej karierze wykonywała aktywności przypisywane do różnych kategorii w serwisie. Aktualnie najczęściej można jej transmisje zobaczyć na tzw. ASMR, ale bardzo możliwe, że wkrótce zajmie się czymś nowym - ostatnio otrzymała atrakcyjną finansowo ofertę z zupełnie innej dziedziny.

"Amouranth" nie bez powodu należy do najbardziej kontrowersyjnych i jednocześnie najchętniej oglądanych twórców na platformie streamingowej Twitch.tv. Kobieta znana jest od lat ze swojego kontrowersyjnego stylu bycia.

Przez lata grała w różne gry wideo z widocznym bardzo dużym dekoltem. Na przełomie ubiegłego i obecnego roku spopularyzowała trend nadawania streamów z basenu w samym stroju kąpielowym.

Na takich transmisjach gromadziła nawet kilkadziesiąt tysięcy osób i zarabiała ogromne kwoty pieniężne. Następnie zabrała się za ASMR - jest to sztuka pobudzania zmysłu słuchu za pomocą wydawania dźwięków do mikrofonu o odpowiedniej częstotliwości.

Reklama

Oczywiście wszystko to jest podszyte skąpym ubraniem i prowokacyjnym zachowaniem do kamery. Nie można jednak powiedzieć, ze Siragusa nie jest kobietą internetowego sukcesu. Dzięki takiej widowni może zarabiać ogromne pieniądze. Okazuje się, że w związku z tym otrzymała nietypowe propozycje.

Otóż Amerykanka otrzymała propozycję szkolenia z dziedziny streamingu. Przyznała to za pośrednictwem postu na Twitterze. Kobieta, która według różnych szacunków zarabia ponad milion euro miesięcznie dostaje wiele propozycji na prywatną skrzynkę, by nauczyła swoich fanów lub przyszłych streamerów tego zawodu.

"Ludzie oferowali pieniądze za ich szkolenie, ale kiedy zgłaszam się na ochotnika za darmo, nie jest to mile widziane i wszyscy źle rozumieją porady" - ujawniła niespodziewaną reakcję ze strony zainteresowanych widzów.

Jak na razie nie wiadomo jednak czy "Amouranth" zacznie przeprowadzać własne szkolenia ze streamingu. Jednak jak widać, tego typu działalność byłaby bardzo popularna i mogłaby stanowić kolejne źródło dochodu.

ESPORTER
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy