Overwatch 2: Burza z powodu bardzo drogich skinów
Gra "Overwatch 2" nie najlepiej przyjęła się na rynku. Wobec tego tytułu były spore oczekiwania, lecz produkcja zaliczyła już kilka poważnych wpadek. Teraz ujawniono ceny skinów z okazji Halloween. Trzeba przyznać, ze powalają one na kolana.
Najnowsze dzieło Blizzard Entertainment - "Overwatch 2" zadebiutował 4 października. Początkowo było dużo oczekiwań i nawet dosyć pozytywnych opinii na temat tej produkcji. Z czasem entuzjazm wśród graczy zdecydowanie upadał.
Społeczność narzeka na to, że "dwójka" niesie za sobą zbyt mało zmian w porównaniu do pierwszej części. Początkowo również bardzo mocno zawodziły serwery, za co producenci przepraszali i wynagradzali graczy upominkami w grze. Teraz w grze pojawia się halloweenowy event.
Nie jest to nic nadzwyczajnego. Wiele produkcji wykorzystuje ten dzień, by tworzyć okolicznościowe wydarzenia. Podobnie jest chociażby w "Fortnite: Battle Royale" czy w serii "FIFA", gdzie wydawana była seria "Ultimate Scream". Ceny skinów w "Overwatchu" budzą jednak ogromne kontrowersje. Ile trzeba zapłacić za najnowsze skórki?
Pod lupę wzięto przede wszystkim skiny Królowej Junkertown oraz Kiriko. Strój Kata dla Królowej kosztuje aż 19 dolarów. Dla graczy ze Stanów Zjednoczonych nie jest to wielki wydatek, jednak w Polsce należy wydać aż 90 złotych. Już to wzbudziło ogromne kontrowersje. Tego typu dodatki kosmetyczne w innych grach kosztują znacznie mniejszą cenę. To jest jednak dopiero początek, gdyż jeszcze więcej należy zapłacić za dodatki do Kiriko.
Skórki dostępne są w pakiecie trzech dodatków kosmetycznych. Za nie należy zapłacić już 26 dolarów, czyli około 30 złotych więcej niż za strój Kata. To jednak jest tylko promocja, bo regularna cena tego przedmiotu wynosi aż 37 dolarów (około 175 złotych). Gracze ze zdziwieniem i rozczarowaniem przyjęli te propozycje wystosowaną przez Blizzarda dla swoich klientów. Z pewnością na tak drogie skórki będą mogli pozwolić sobie tylko najwięksi fani "Overwatcha 2".
