Reklama

Riot rozważa dodanie siódmego miejsca na przedmiot w League of Legends

​Offseason jest dla League of Legends czasem dużych zmian. Podczas gdy organizacje rywalizują ze sobą o najlepszych zawodników na przyszły sezon, Riot zastanawia się, w jaki sposób może odświeżyć rozgrywkę swojego multiplayera.

Mistrzostwa Świata dobiegły końca, a razem z nimi oficjalnie rozpoczął się offseason. W League of Legends jest to zawsze okres, kiedy tryb rankingowy przestaje działać, gracze robią sobie przerwę od regularnego grindu i obserwują, co nowego planuje wprowadzić do gry Riot Games.

W zeszłym roku system przedmiotów zrewolucjonizowały przedmioty mityczne. Teraz mamy z kolei doczekać się nowych smoków. Może jednak okazać się, że to dopiero początek pomysłów Riotu.

Riot przypadkowo opublikował ostatnio ekran końcowy z meczu, gdzie widać dodatkowe, siódme miejsce na przedmiot w League of Legends. Grafika szybko zniknęła, a Riot poinformował, że nie planuje wprowadzać kolejnego miejsca na przedmioty, ale spekulacje wśród graczy dalej trwają.

Reklama

Powodem podanym przez Riot są zbyt duże konsekwencje takiej decyzji i tutaj zdecydowanie trzeba przyznać im rację. Nie oglądamy już tak często długich gier na scenie profesjonalnej, gdzie gracze mają ekwipunek wypełniony gotowymi przedmiotami.

Zdarzają się jednak takie sytuacje i gdyby każdy taki gracz mógł dorzucić jeszcze jeden przedmiot do tego zestawu, trudno byłoby go pokonać. Na midlanerach lub ADC siedem ofensywnych przedmiotów siałoby zniszczenie.

ESPORTER
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy