Reklama

Williams Racing inwestuje w sport elektroniczny

​Marka kojarzona do tej pory tylko raczej z wyścigami Formuły 1 zaczyna inwestować w esport. Williams Racing, w barwach których jeździł między innymi Robert Kubica, nawiązało współpracę z brytyjską organizacją Resolve.

Williams to konstruktor samochodów wyścigowych F1 z Wielkiej Brytanii. W ostatnich sezonach w tej stajni ścigały się takie persony jak: George Russell, Nicholas Latifi, Siergiej Sirotkin, czy właśnie idol i wielka inspiracja wielu osób w Polsce - Robert Kubica.

Z kolei Resolve, to angielska organizacja esportowa z siedzibą w Londynie, stworzona w 2015 roku. Dopiero jednak w 2020 roku ich działania nabrały rozpędu. Do tej pory posiadali jedną znaczącą drużynę - w League of Legends.

Pokłosiem współpracy między Williamsem i Resolve będzie stworzenie wspólnej dywizji w grze Rocket League. Wydaje się, że produkcja ta pasuje do działalności prowadzonej przez Williamsa.

Reklama

Gra jest hybrydą wyścigów samochodowych i piłki nożnej. Uwielbiona została przez blisko 75 milionów fanów na całym świecie. Jest to również gorący tytuł esportowy, w którym rozgrywane są liczne zawody o spore pule nagród pieniężnych. Większość szanujących się organizacji sportu elektronicznego - nie pomija tego tytułu i zdaje sobie sprawę z jego znaczenia w wirtualnym świecie gier.

"Rocket League stał się tematem dyskusji w drużynie. Nasi ludzie w to grają, ich dzieci również - to znaczy już bardzo wiele. Główna zasada jaka przyświeca Teamowi Williams, niezależenie czy na torze - czy poza nim, to chęć rywalizacji i ścigania się" - komentował ostatnie sytuacje Tim Hunt, szef marketingu w Williams Racing.

Hunt wspomniał także o planach i wizji na przyszłość: "Z organizacją Resolve wejdziemy razem do XI sezonu Rocket League Championship Series. To partnerstwo jest niesamowicie ekscytujące. Resolve zrobiło imponujący początek w świecie esportu i stworzyło w pełni konkurencyjny zespół - nie możemy się doczekać bycia częścią tego, jak również poszerzenia naszego grona wielbicieli również poza wyścigami Formuły 1".

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Formuła 1
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy