Call of Duty: Warzone - gracze boją się jednej rzeczy. "Nadchodzi kolejna Roze"

Na parę dni przed aktualizacją Season 4 Reloaded dowiedzieliśmy się, co tym razem szykuje dla graczy Call of Duty: Modern Warfare 2 i Warzone Activision. Wśród nowości znajduje się kilka elementów klasycznych dla większości dużych aktualizacji. Dostaniemy nową mapę 6v6, automatycznego shotguna, mapa Warzone zostanie wzbogacona o kolejne lokacje, a fani PvE rozegrają finałowe starcie Raidu.

Na samym środku grafiki zapowiadającej Season 4 Reloaded stoi jednak Homelander, który jasno daje do zrozumienia, że głównym bohaterem jutrzejszego patcha będzie crossover The Boys. Do Warzone trafi nowy event inspirowany wydarzeniami z serialu, a w sklepie co kilka dni będą debiutować nowe skiny do operatorów.

Gracze na polu bitwy będą mogli wcielić się w Starlight, Homelandera i Black Noir. Podczas gdy pierwsza dwójka nie wzbudziła większych kontrowersji wśród graczy Warzone, ostatni bohater The Boys wznowił dyskusje o pay-to-win. Zaprezentowany w ramach zapowiedzi skin doskonale oddaje postać z serialu i oferuje tym samym graczom niemalże w pełni czarny kostium.

Sytuacja z Roze nauczyła nas już wcześniej, że takie rozwiązania nie kończą się dobrze w Call of Duty: Warzone. Black Noir ma trafić do sklepu jako ostatni skin z całej trójki, 20 lipca. Jeżeli do tego czasu Raven Software nie zdecyduje się na jakieś zmiany do tego operatora, niedługo po jego premierze lobby w Warzone będą prawdopodobnie zasypane Black Noirami.

Trzeba również wspomnieć, że podobnie jak w przypadku poprzednich crossoverów, Activision liczy sobie sporo pieniędzy za nowe przedmioty kosmetyczne. Nowi operatorzy będą debiutować w oddzielnych zestawach zawierających również kilka dodatkowych gadżetów, w tym skin do broni. Każdy z tych zestawów ma kosztować 2400 COD Points, czyli ok. 24 dolarów.