Kuriozalne sceny na Twitchu. Do domu streamera wtargnęła policja
Twitch przez wiele lat istnienia przyzwyczaił wszystkich do niecodziennych zdarzeń. Niektóre incydenty mające miejsce na platformie streamerskiej w oczywisty sposób łamią konwenanse i wychodzą poza utarte schematy.
Jedna z dziwniejszych sytuacji przytrafiła się znanemu esportowcowi, jak również etatowemu streamerowi gry VALORANT - Samowi Oh, znanemu szerzej pod pseudonimem "s0m". 21-latek w barwach formacji NRG święcił na esportowej scenie mniejsze i większe triumfy. Wówczas zapewne nie spodziewał się, że podczas przygody streamerskiej spotka tak przykra sytuacja.
Otóż na jednej ze swoich ostatnich transmisji Amerykanin padł ofiarą swattingu. Jest to zjawisko, które można zdefiniować jako żart z wykorzystaniem służb mundurowych i ratowniczych. Osoba kusząca się o taki akt podejmuje się fałszywego zgłoszenia do dyspozytora np. w sprawie napadu, rabunku, potencjalnych prób samobójczych czy zamachu bombowego.