Rainbow Six: SKILLSTARS.pro zapewnia sobie awans do play-off

Mecz czwartego w tabeli PACT-u z piątym Kjell's Disciples był zapowiadany jako jeden z hitów 12. kolejki Polish Cup 2022. Obie drużyny miały na koncie po 17 punktów i walczyły o miejsce dające awans do fazy pucharowej. Dlatego też eksperci oczekiwali, że zawodnicy obu formacji dostarczą kibicom wielu emocji na mapie Kafe Dostoyevsky. Tak się jednak nie stało, a spotkanie było bardzo jednostronne.

Od samego początku ton rozgrywce nadawali gracze PACT-u. To oni mieli inicjatywę po swojej stronie od pierwszych fragmentów meczu, wyglądali dużo lepiej, mieli więcej pomysłu na rozwiązywanie swoich akcji. To wszystko przekładało się na zdobycze punktowe. Koncert w wykonaniu PACT-u zakończył się deklasacją KJD aż 7:1.

Tym samym KJD w bardzo znaczący sposób utrudniło sobie walkę o awans do najlepszej czwórki. Do końca pierwszej fazy Polish Cup pozostały tylko dwie kolejki, więc ta wpadka może bardzo drogo kosztować.

Kjell's Disciples - PACT 1:7

Przed tym spotkaniem ESCA miała o cztery punkty więcej nad swoim wtorkowym przeciwnikiem. Jednak była to zbyt mała przewaga na przestrzeni aż 11 spotkań, by jednoznacznie stwierdzić, że to właśnie ta formacja jest faworytem w meczu z Invictą Gaming. Początek to właśnie potwierdził.

Obie drużyny stworzyły bardzo wyrównane widowisko na mapie Chalet. Po sześciu odsłonach Invicta prowadziła 4:2. ESCA jednak była w stanie odwrócić losy pojedynku. Odrobiła wszystkie straty i doprowadziła do dogrywki. Tam jednak zdecydowanie lepiej poradzili sobie gracze ESCY, którzy wygrali obie rundy i tym samym całe starcie 8:6.

Invicta Gaming - ESCA Gaming 6:8

Anonymo od samego początku sezonu Polish Cup 2022 niepodzielnie rządzi i wygrywa mecz za meczem. Do tej pory znaleźli oni tylko jednego pogromcę i nic nie wskazywało na to, że drugim z nich może być formacja YŚ, która okupuje raczej dolne rejony tabeli. YŚ jednak od samego początku na Oregon postawiło trudne warunki do rywalizacji wyżej sklasyfikowanemu przeciwnikowi. Pierwsze sześć rund przyniosło niespodziewany remis 3:3.

Anonymo było ewidentnie zaskoczone tym, jak trudno przychodzą im zwycięstwa w poszczególnych odsłonach. Dopiero w drugiej części spotkania lider tabeli odskoczył swojemu przeciwnikowi z wynikiem. Dało to w ostateczności zwycięstwo 7:5 i kolejny komplet punktów trafił na konto Anonymo Esports.

Anonymo Esports - YŚ 7:5

Klasyczny mecz, w którym jedna z drużyn była murowanym faworytem - mowa oczywiście o SKILLSTARS.pro, a druga niemal skazywana na gładką porażkę. Nie można się jednak dziwić takim predykcjom. PGE Turów Zgorzelec od samego początku prezentuje katastrofalną formę. Na swoim koncie mieli przez jedenaście meczów tylko jedną wygraną.

W starciu z wiceliderem tabeli - SKILLSTARS.pro nic nie wskazywało na to, że mogą wyglądać jakkolwiek przekonująco. Jednak wygrana w poprzedniej kolejce ewidentnie natchnęła Turowian. Na mapie Bank grali oni bardzo odważnie, przebojowo, zaskakując tym samym swojego rywala. Po pierwszej połowie prowadzili 4:2, co było wręcz sensacją.

Jednak druga część była fenomenalna w wykonaniu SKILLSTARS. Formacja ta wygrała komplet pięciu rund i dzięki temu rzutem na taśmę wyrwała komplet punktów. Było to ważne zwycięstwo, gdyż zapewnili sobie awans do fazy pucharowej Polish Cup 2022.

SKILLSTARS.pro - PGE Turów Zgorzelec 7:5