SuperNova CS:GO: Virtus.pro lepsze w Derbach Polski!
Virtus.pro pokonało Team Kinguin 2:0 w meczu o utrzymanie w turnieju SuperNova CS:GO Malta. Zwycięstwo Virtusów oznacza, że o 17:00 zagrają oni o awans do fazy play-off przeciwko NRG.
Początek spotkania na wybranej przez Kinguin mapie Nuke został zdominowany przez problemy techniczne. Po pięciu rozegranych rundach i przy prowadzeniu Virtusów 4:1 mieliśmy dłuższą przerwę w grze, spowodowaną awarią na Malcie. Po lepszym początku Virtus.pro, to Team Kinguin wraz z upływem czasu zaczął dochodzić do głosu. Z uwagi na to, że Virtusi grali po łatwiejszej, broniącej stronie, to każda ugrana runda była bardzo ważna. Pogoń "TaZa" i spółki była skuteczna, gdyż to Team Kinguin prowadził po pierwszej połowie 8:7.
Virtusi odnieśli ważne zwycięstwo w rundzie pistoletowej i to była nadzieja na walkę na pierwszej mapie. Żadna z ekip nie potrafiła jednak zbudować kilkurundowej przewagi. Końcowe fragmenty Nuke’a należały już zdecydowanie do Team Kinguin. Podopieczni "Loorda" zbudowali kilkurundowe prowadzenie (14:10). Wydawało się, że "Pingwiny" będą dumnie kroczyć do zwycięstwa na swojej lokacji, lecz niespodziewanie w końcówce Virtusi odrobili wszelkie straty (14:14). Emocjonujący ostatni fragment podstawowych rund zakończył się remisem. O zwycięstwie decydowała dogrywka.
W dogrywkach Virtus.pro zdominowało kompletnie rywala. Wynik 4:1 pokazuje, jak bardzo mocni byli Virtusi w dodatkowych rundach. Całościowy wynik 19:16 dla Virtus.pro był ich pierwszym krokiem do pozostania w turnieju.
Po zwycięskiej mapie Virtusi nabrali wiatru w żagle i z przytupem wygrywało serię rund na Mirage. Podopieczni trenera Jakuba "Kuben" Gurczyńskiego byli nie do zatrzymania. Po dziesięciu rundach prowadzili 8:2, grając po stronie terro. Połowa zakończyła się prowadzeniem 12:3 dla Virtus.pro.
W drugiej połowie Mirage’a, Team Kinguin próbowało nawiązać walkę, ale kompletnie to się nie udało. Virtus.pro wygrało 16:4 i to oni zmierzą się z NRG w meczu o awans do fazy play-off.
Virtus.pro - Team Kinguin 2:0
Krzysztof Chałabiś