Reklama

Ranking HLTV: Upragniony awans Virtusów oraz Kinguin, znaczny spadek AGO

W najnowszym zestawieniu rankingu HLTV.org nie zaszło w czołówce do kluczowych zmian. Polscy kibice jednak mogą mówić o zmiennej radości. Virtus.pro oraz Team Kinguin zanotowały awans, zaś AGO straciło kilka pozycji.

W najnowszym zestawieniu rankingu HLTV.org nie zaszło w czołówce do kluczowych zmian. Polscy kibice jednak mogą mówić o zmiennej radości. Virtus.pro oraz Team Kinguin zanotowały awans, zaś AGO straciło kilka pozycji.

Na czołowych lokatach nie doszło do żadnych zmian. W dalszym ciągu liderem jest Astralis przed Natus Vincere oraz FaZe Clan. Duńczycy ugruntowali pozycję lidera zwyciężając podczas ELEAGUE Premier 2018.

W dolnej części rankingu jest bardziej interesująco z perspektywy kibica polskich drużyn. Virtus.pro jest ponownie najwyżej rozstawioną drużyną. Podopieczni "Kubena" zajmują aktualnie 21. lokatę, co oznacza, że awansowali o jedno "oczko".

Jeszcze bardziej pozytywnie jest w Team Kinguin. "TaZ" i spółka powracają do dobrej dyspozycji i wskutek awansu o cztery miejsca zajmują 25. pozycję.

Reklama

Najsmutniej jest wśród "Jastrzębi" z AGO Esports. Seria mniej udanych występów poskutkowała bardzo znaczną utratą pozycji w rankingu. Gracze organizacji Bogusława Leśnodorskiego uprzednio plasowali się na 20. miejscu, teraz zaś są aż o siedem lokat niżej i jednocześnie AGO jest najniżej sklasyfikowaną polską drużyną w najlepszej trzydziestce rankingu HLTV.

Krzysztof Chałabiś

ESPORTER