Reklama

Virtus.pro blisko Epicenter 2018

Virtus.pro pokonało chińskie 5POWER 2:0 w półfinale górnej drabinki turnieju eliminacyjnego do Epicenter 2018. Rywalem Polaków w finale rozgrywek będzie zwycięzca pojedynku Swole - HellRaisers.

Train był istnym koncertem w wykonaniu polskich graczy. Virtusi nie dali żadnych szans swoim rywalom z Chin, wygrywając aż 16:0. Nie można na mapie wskazać na jednego bohatera. Cała drużyna zagrała równo i nie dała się zaskoczyć w żadnym elemencie chińskiemu rywalowi z 5POWER. Kolejną lokacją był Dust2, którego w przeszłości nie lubili zawodnicy VP.

Druga mapa była już od początku nieco bardziej wymagająca dla polskich graczy. "NEO" i spółka zaczynali spotkanie po stronie atakującej. Virtusi wygrali dwie otwierające rundy, lecz Chińczycy błyskawicznie doprowadzili do wyrównania 2:2. Polacy kontrolowali przebieg spotkania, choć rywal postawił znacznie trudniejsze warunki. Pierwsza połowa Dust2 zakończyła się zaskakująco dość wyrównanym wynikiem 9:6 dla polskiej formacji.

Reklama

Chińska drużyna bardzo dobrze rozpoczęła drugą część mapy. Azjaci wygrali pistoletówkę i dzięki temu bez większego trudu doprowadzili do remisu 9:9, a chwilę później wyszli na prowadzenie. Sytuacja polskiego zespołu zaczynała być lekko napięta. Virtusi nawiązywali walkę z rywalem, lecz nie potrafili zdobyć znaczącej przewagi. Po 24 rundach był remis 12:12.

Ostatecznie druga mapa zakończyła się wynikiem 16:14 i to Virtus.pro zagra w finale kwalifikacji do Epicenter 2018. 

Virtus.pro - 5POWER 2:0

Krzysztof Chałabiś

ESPORTER
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy