Zmienne szczęście Virtus.pro w ESEA Premier
W czwartek Virtus.pro rozegrało dwa spotkania w ramach ESEA Premier Season 27 Europe. Polska formacja wyszła zwycięsko z jednego spotkania.
Pierwszym przeciwnikiem „virtusów” była akademia EnVyUs. W pierwszej połowie Francuzi postawili twardy opór przeciwnikom, dobrze broniąc dostępu do bombsite'ów. „VP” nie za często znalazło sposób na przeciwnika, zmieniając stroną z kilku punktową stratą (5:10). W drugiej połowie podopieczni Jakuba „kubena” Gurczyńskiego „gonili” swoich oponentów, lecz ostatecznie musieli oni uznać wyższość rywala.
Virtus.pro – EnVyUs Academy 13:16 - cache
Następnie „Niedźwiedzie” zmierzyły się z Team Singularity. Szwedzka drużyna również nie składała broni, lecz tym razem uczestnicy IEM Katowice 2018 zagrali lepiej w pierwszej połowie, zdobywając dziewięć rund na swoje konto. Po zmianie stron drużyny toczyły jeszcze bardziej wyrównany bój, w którym Skandynawowie mieli swoje momenty. Polacy nie pozwolili sobie jednak na „wpadkę”, kończąc mecz zwycięstwem.
Virtus.pro – Singularity 16:12 - mirage
Patryk Głowacki