100 Thieves rozpoczyna przebudowę swojego składu LCS
PapaSmithy wreszcie zmęczył się najwyraźniej oglądaniem kolejnych porażek swojej drużyny. Organizacja poinformowała dzisiaj, że po fatalnym starcie w letnim sezonie, ich cele pozostają niezmienne, a w głównym składzie zmieni się dwójka zawodników.
Zanim przejdziemy do samej treści ostatniego oświadczenia 100 Thieves, warto docenić fakt, że w ogóle miało ono miejsce. Jedna z najpopularniejszych amerykańskich organizacji swoją przygodę z LCS rozpoczęła w bardzo imponujący sposób, awansując do finału wiosennego splitu. Potem przyszedł jednak solidny spadek formy, słabsze wyniki i seria bardzo niezrozumiałych decyzji.
Głównym zarzutem wokół organizacji były wtedy niekoniecznie jej osiągnięcia w letnim sezonie, ale sposób, w jaki postanowili sobie z nimi poradzić. Doświadczyliśmy kilku dziwnych zmian zawodników, decyzji podejmowanych na ostatnią chwilę oraz całkowitego braku komunikacji z fanami. Hype’owana przez wszystkich drużyna z początku roku zaczęła stopniowo odwodzić do siebie niedawno zdobytych obserwujących.
Od dłuższego czasu widać jednak poprawę w tej kwestii, mimo kontynuacji słabych wyników 100 Thieves. Obecność PapaSmithy’ego w roli General Managera drużyny League of Legends tylko spotęgowała to uczucie. Przed rozpoczęciem sezonu poznaliśmy plany organizacji względem ich aktualnego składu, a teraz dowiadujemy się o kolejnych zmianach w podstawowej piątce.
Początek letniego splitu w wykonaniu 100 Thieves niestety nie należał do idealnych. Po trzech tygodniach mają na swoim koncie wyłącznie jedno zwycięstwo. Chociaż wiele osób wspominało ich ciężki kalendarz i szansę na powrót do formy w nadchodzących tygodniach, drużyna przeciwko silniejszym rywalom nie pokazała praktycznie nic, co mogłoby wskazywać na ten scenariusz. Dla wielu widzów LCS nie będzie więc pewnie większym zaskoczeniem fakt, że organizacja zdecydowała się na zmiany.