65 tys. graczy. Activision rozprawia się z oszustami w Call of Duty

W zasadzie większość produkcji powstających pod szyldem marki Call of Duty zmaga się z jednym i tym samym problemem. Cheaterzy opanowali Warzone, co było bardzo głośną sprawą. Na tyle głośną, że duże grupy streamerów, a nawet profesjonalnych zawodników przeniosły się do innych konkurencyjnych produkcji takich jak np. Apex Legends.

Od długiego czasu walka Activision z jednostkami korzystającymi z nielegalnego oprogramowania to bardzo nierówne starcie. Wszystko wskazuje na to, że cheaterzy są praktycznie za każdym razem o krok przed algorytmami mającymi zapobiegać ich prężnej działalności.

Zespół RICOCHET poinformował właśnie o czymś, co daje wcale nie tak mały promyk nadziei dla fanów Call of Duty. W zaledwie jeden weekend producenci anticheata zablokowali ponad 65 tys. kont za: oszukiwanie oraz tzw. boostowanie. "Zespół będzie w dalszym ciągu monitorować i egzekwować zasady wobec każdego, kto oszukuje lub wykorzystuje boosty we wszystkich trybach gry" - czytamy w komunikacie.

Banicja nałożona na tak ogromną liczbę kont idealnie odzwierciedla największy problem ekosystemu Call of Duty, czyli omawiane we wcześniejszych akapitach zjawisko namnażających się oszustów w grze, zabierających przyjemność z rozgrywki uczciwym jednostkom.

Już 25 października bieżącego roku na sklepowe półki trafi Call of Duty: Black Ops 6, kolejna odsłona serii. Tym razem zaoferuje ona pełnoprawną kampanię single-player, jak również tryb multiplayer oraz Zombie dla wielu graczy. Ostatnia fala banicji RICOCHET nałożona w grach MW 3 i Warzone nastraja lekko pozytywnie. Czy Black Ops 6 sprosta temu ogromnemu wyzwaniu?