Reklama

​AGO słabsze od Vitality

Nie udało się AGO Esports zająć pierwszego miejsca w grupie C europejskich kwalifikacji do StarSeries i-League Season 7. Polacy okazali się słabsi od Team Vitality.

Dla „Jastrzębi” był to drugi mecz w rozgrywkach. Pierwszy pojedynek miał miejsce w środę, kiedy to AGO pokonało Windigo Academy. Podczas meczu o pierwsze miejsce w grupie przed Polakami stało trudniejsze zadanie, gdyż zmierzyli się oni z Vitaliy, które konsekwentnie buduje swoją formę.

Francuzi pokazali, że obecnie są w dużo lepszej dyspozycji od przeciwnika. Szczególnie na pierwszym placu boju Vincent „Happy” Schopenhauer i spółka zdominowali przeciwnika, nie dając mu szansy na prowadzenie wyrównanej walki. W trakcie drugiej odsłony dystans między drużynami zmniejszył się, lecz mimo tego podopieczni Mikołaja „miNIr0xa” Michałkówa wiąż byli daleko od prowadzenia rywalizacji „punkt za punkt”, dlatego mecz zakończył się po drugiej mapie.

AGO Esports – Team Vitality 0:2 (4:16 – inferno, 10:16 – mirage)

AGO wciąż ma jeszcze szanse na zajęcie drugiego miejsca w grupie C, dającego awans do fazy pucharowej eliminacji. W deciderze Damian „Furlan” Kisłowski i spółka zmierzą się z wygranym spotkania Windigo Academy – Winstike.

Reklama

Patryk Głowacki

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: AGO Esports | team vitality | starseries i-league season 7 | Furlan | Happy
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy