Reklama

Aktualizacja Halo Infinite osłabia granaty i spawny nowej broni

​15 lutego w Halo Infinite pojawi się nowa aktualizacja, która ma być odpowiedzią na głosy fanów - przede wszystkim w kwestii osłabienia granatów i spawnowania broni.

343 Industries zapowiada, że planowana na połowę lutego aktualizacja Halo Infinite ma osłabić granaty, zredukować liczbę spawnów broni energetycznej w trybie Areny Rankingowej oraz być odpowiedzią na problemy z wyrzucaniem broni - na to ostatnie skarżyli się głównie profesjonalni gracze. Oprócz tego, Snajperka S7 została nieco wzmocniona, dodano też paczkę poprawek.

Reklama

Jeden karabin na raz

Wszystkie te informacje pochodzą od Community Managera Halo Infinite, Johna “Unyshek" Junyszka, aczkolwiek jeszcze przed premierą aktualizacji pojawi się pełna dokumentacja zmian. Według słów Junyszka, zawartość aktualizacji jest bezpośrednią odpowiedzią na głosy graczy".

Największą zmianą będą chyba stojaki na broń w trybie Areny Rankingowej - 343 Industries mówi wprost, że obecnie na mapie było zbyt dużo dostępnej broni, która w dodatku szybko się respawnowała i nie brakowało do niej amunicji. Dlatego teraz stojaki będą oferowały jedną sztukę broni na raz, a nowy egzemplarz nie pojawi się dopóki nie zniknie poprzedni.

Mniej amunicji

Jeśli chodzi o redukcję amunicji, ta dotyczy kilku wybranych modeli broni - Heatwave, Stalker Rifle, CQS48 Bulldog oraz Shock Rifle. Jednak te zmiany pojawią się dopiero wraz ze startem 3. sezonu. Nadal jednak brzmi to jak poważna, wręcz wstrząsająca zmiana dotycząca korzystania z najpopularniejszych broni jak do tej pory.

Osłabienie granatów

Osłabienie granatów polega natomiast na zmniejszeniu promienia, w jakim eksplozja zadaje obrażenia, co powinno pomóc tym, którzy potrafią bardziej umiejętnie z nich korzystać, a jednocześnie rzucanie ich gdzie popadnie nie będzie już tak skuteczne.

Zaś problem z wyrzucaniem broni polegał na tym, że wielu graczy decydowało się raczej pozbyć aktualnie trzymanego karabinu niż przełączać na drugą broń w ekwipunku, bo pierwszy styl gry pozwalał mieć broń szybciej gotową do strzału. Prawie każdy czołowy, profesjonalny gracz grał w ten właśnie sposób - od tej pory obie akcje będą trwały dokładnie tyle samo.

Łatwiej będzie grać snajperką

W końcu na liście zmian pojawiła się również poprawka dla snajperki S7, dzięki której strzały no-scope mają być nieco bardziej celne. Co prawda poprzednie zachowanie S7 było takie samo jak w poprzednich grach z serii, ale głosów za zmianami było na tyle dużo, że twórcy zdecydowali się posłuchać fanów.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Halo: Infinite | 343 Industries
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy