Apex Legends otrzyma we wtorek wspólne serwery
Gracze Apex Legends na PC, PlayStation 4 oraz Xbox One będą mogli wkrótce - od 6 października - rywalizować na tych samych serwerach. Odpowiedzialne za prace studio Respawn Entertainment w następny wtorek wprowadzi bowiem opcję cross-play, oczekiwaną w grze już od dłuższego czasu.
Funkcja będzie domyślnie włączona, ale będzie można ją wyłączyć - jeśli obawiamy się na przykład, że gracze na komputerach osobistych będą posiadali przewagę nad konsolowymi kontrolerami. Rozwiązanie dostępne będzie najpierw w wersji beta, w celu testów na większej liczbie grających.
Międzyplatformowe będzie także dodawania znajomych, jeśli chcemy zagrać z koleżanką na kolegą na innym urządzeniu. Całość na PC obejmie nie tylko aplikację Origin od Electronic Arts, ale także Steam, gdy sieciowa strzelanka battle royale już się tam ukaże. To powinno nastąpić w tym roku.
Twórcy ostrzegają, że możliwe jest granie na wspólnych serwerach, ale obecnie nie można będzie przenosić postępów pomiędzy urządzeniami. "Wierzymy, że to cenna opcja, ale niestety nie jest jeszcze dostępna w Apex Legends" - napisano w komunikacie na oficjalnej stronie produkcji.
Jeśli o wspomnianej przewadze PC mowa, to deweloperzy tłumaczą, że gracze na PlayStation 4 i Xbox One będą grupowani tylko z innymi użytkownikami konsol, a komputery osobiste - z komputerami. Jeśli jednak nasze lobby zawiera graczy na konsolach i PC, to trafimy wyłącznie na serwery dla PC.
"To zapewnia, że gracze na konsolach nie muszą grać z użytkownikami PC, ale nadal umożliwia graczom na konsolach wspólną zabawę z graczami na PC, jeśli zechcą" - napisano. Wszystko po to, by było sprawiedliwie, ponieważ sterowania na myszy i klawiaturze wiąże się z przewagą nad padami.
Jednocześnie 6 października w grze pojawi się czasowy tryb rozgrywki - Flashpoint. Ten sprawi, że na mapie pojawiać będą się sporych rozmiarów niebieskie "bąble", odnawiające punkty życia osób znajdujących się wewnątrz. Jak można się spodziewać, walka będzie skupiona właśnie wokół nich.