Błąd w Apex Legends czyni graczy niewrażliwych na obrażenia
W Apex Legends pojawił się kolejny błąd, który sprawia, że gracze są niewrażliwi na zadawane przez oponentów obrażenia. Jednak by do tego doszło, należy spełnić pewien nietypowy warunek.
W Apex Legends zdarzały się różne błędy, aczkolwiek najnowszy może być jednym z najbardziej denerwujących w historii gry. Bug odkryty przez użytkownika Reddita o pseudonimie phantom56657 sprawia, że gracze stają się niewrażliwi na zadawane obrażenia.
Dzieje się tak w sytuacji, gdy drużyna zostanie powalona i któryś z jej członków będzie dobity w pobliżu swojego kompana, w efekcie ten drugi może... wskoczyć do jego skrzyni śmierci. Sprawia to, że tak zakamuflowanego przeciwnika nie można w żaden sposób dobić, ponieważ niejako jest on nieśmiertelny.
Jakby tego było mało ranny gracz może chociażby wrócić do meczu poprzez samoregenerującą się osłonę, a także zebrać sztandar poległego kolegi. Cały problem idealnie pokazuje nagrany filmik, którego akcja rozgrywa się na mapie World’s Edge. Jedna z osób zostaje powalona, natomiast sojusznicza Lifeline próbuje jej pomóc, lecz także pada.
Horizon chcąca wykończyć jednego z rannych daje phantom56657 szansę na użycie samoregeneracji. Kiedy Lifeline kończy swój żywot, jej skrzynia śmierci wylatuje w powietrze, lądując na samoodradzającym się koledze. Co ciekawe nawet superumiejętność Horizon pozwalająca stworzyć czarną dziurę nie mogła przyciągnąć rannego oponenta.
Dzięki temu błędowi ekipie phantom56657 udało się uciec, aczkolwiek wkrótce padli na innej drużynie. Oczywiście wyeliminowanie przez deweloperów tego błędu pozostaje tylko kwestią czasu, miejmy nadzieję, że zrobią to w miarę szybko. Apex Legends to darmowy battle royale dostępny na PC oraz konsolach.
Marcin Jeżewski - ITHardware.pl