Reklama

BLAST Premier Spring Showdown: Gambit rozbił rywala

​W drugim dniu BLAST Premier Spring Showdown w CS:GO doszło do bardzo interesujących konfrontacji. Team Spirit zmierzył się x Extra Salt, Gambit Esports podejmował NASR, a w brazylijskiej potyczce FURIA stanęła naprzeciwko MIBR. Zapraszamy do relacji ze środowej serii spotkań.

Team Spirit - Extra Salt

Spirit było faworytem tego spotkania i udowodnili to już na mapie przeciwnika - Train. Rosjanie niemal od samego początku kontrolowali wydarzenia na serwerze, co oczywiście przekładało się na budowanie przewagi. Doprowadziło to do wygrania pierwszej połowy po stronie antyterrorystów 10:5. Zmiana stron nie oznaczała nowego obrazu gry.

Rosyjska formacja w dalszym ciągu była drużyną wyraźnie lepszą. Udowadniali to niemal w każdym aspekcie gry. Ostatecznie Train zakończył się wynikiem 16:10. Północnoamerykańskie Extra Salt stało przed bardzo trudnym wyzwaniem, jakim miało być pokonanie Spirit na wybranej przez rywali mapie.

Reklama

Niespodzianki nie było. Rosjanie ze Spirit jedynie z kłopotami w pierwszej połowie, lecz ostatecznie bardzo gładko rozprawili się z rywalem na Dust2. Po pierwszych piętnastu rundach prowadzili zaledwie 8:7.

Po zmianie stron pokazali jednak popis swoich umiejętności, zwyciężając w ośmiu kolejnych odsłonach, oddając zaledwie jedno "oczko". Mapa zakończyła się wynikiem 16:8 i zwycięstwo trafiło na konto Team Spirit.

Gambit Esports - NASR

Spotkanie Gambit z mało znanymi zawodnikami NASR nie dostarczyło wielkich emocji fanom CS:GO. Na pierwszej mapie (Dust2) gracze ze strefy CIS rozprawili się 16:8. Jeszcze bardziej jednostronne widowisko mogliśmy zobaczyć na mapie Vertigo.

Tam Gambit oddało zaledwie dwie rundy w ciągu całego meczu. Spotkanie było jedynie "spacerkiem’ dla triumfatorów tegorocznego IEM Katowice. Trudno było się spodziewać innego rozstrzygnięcia, gdy na serwerze pojawiają się formacje o tak odmiennej klasie esportowej.

FURIA - MiBR

Derbowe starcie dwóch brazylijskich formacji zapowiadało się jako najciekawszy pojedynek środowych zmagań na BLAST Premier Spring Showdown. Obie drużyny dały pokaz świetnego widowiska na pierwszej mapie. Kibice oglądali na Mirage bardzo wyrównany pojedynek. Pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem FURII 8:7.

Po zmianie stron FURIA osiągnęła przewagę nawet sześciu punktów (13:7) i była bliska zdecydowanego zwycięstwa. Wtedy MiBR podniósł się i odrobił poniesione straty. Ostatecznie mapa zakończyła się wygraną drużyny "KSCERATO" 16:14.

Rozgrywka na Vertigo przebiegła zdecydowanie bardziej po myśli dla FURII. Wprawdzie MiBR wygrał pierwszą połowę 9:6, lecz w drugiej części widzieliśmy prawdziwy koncert ich rywali. FURIA zdobyła aż dziesięć rund, przegrywając zaledwie jedną i ostatecznie wygrała 16:10.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Blast Premier
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy