Reklama

BLAST Premier World Final 2021: Gambit melduje się w wielkim finale

W sobotę rozegrane zostały dwa mecze w ramach trwającego turnieju BLAST Premier World Final 2021. W finale górnej drabinki Gambit podejmowało Vitality. Zwycięzca tego starcia bezpośrednio awansował do wielkiego finału. Drugi mecz w finale drabinki dolnej rozegrał się pomiędzy Natus Vincere a Liquid. Zapraszamy na podsumowanie.

Gambit zapewnia sobie miejsce w wielkim finale BLAST’a

W pierwszym meczu rozegranym w sobotę, byliśmy świadkami prawdziwego spektaklu, który na dobre rozgrzał entuzjastów Counter-Strike: Global Offensive, bowiem Gambit Esports mierzyło się z Vitality. To mecz z gatunku tych, w których bardzo trudno wskazać znacznego faworyta. Dość powiedzieć, że ekipa z Rosji plasuje się na 4. miejscu w rankingu, natomiast Francuzi o dwa miejsca wyżej.

Na mapie Vertigo, która wybrana została przez Gambit - nie zabrakło emocji. Mathieu "ZywOo" Herbaut dwoił się i troił, by przesunąć szalę zwycięstwa na korzyść swojej drużyny. Po dobrej pierwszej połówce, Francuzi oddali jednak inicjatywę swoim rywalom, którzy dzięki świetnemu zmysłowi taktycznemu rozpracowali przeciwników i to właśnie ich łupem padła pierwsza mapa.

Reklama

Druga odsłona tego wyrównanego pojedynku przyniosła jeszcze więcej napięcia wszystkim fanom CS:GO. Dust2 obfitował w szereg zwrotów akcji. Wszystko wskazywało na to, że Francuzom uda się utrzymać mecz wynikiem 16:12 i tym samym doprowadzić do trzeciej mapy. Po emocjonujących dwóch połówkach, zmobilizowane Gambit pokrzyżowało zamiary swoich oponentów, przez co byliśmy świadkami dogrywki. Rosjanie nie pozostawili złudzeń i pokazali kto w tym spotkaniu jest lepiej dysponowany. Mecz zakończył się wynikiem 2:0 na korzyść Gambit.

Z drużyny Vitality, jedyny dodatni Rating (imponujące 1,38) zanotował wspomniany "ZywOo". Finalnie, nie wystarczyło to niestety do odniesienia zwycięstwa.

Gambit Esports 2:0 Vitality

Natus Vincere nadal w grze

Drużyna Na’Vi na czele z supergwiazdą - Aleksandrem "s1mple" Kostyliev’em zaczęła koncertowo przedzierać się przez dolną drabinkę turniejową. W sobotnim spotkaniu, rosyjsko-ukraińska ekipa zmierzyła się z Teamem Liquid. Wygrani tego meczu mieli gwarantowane miejsce w finale dolnej drabinki, natomiast przegrani - automatycznie żegnali się z turniejem.

Dwumapowe starcie przyniosło dosyć szybkie rozwiązanie tego meczu. Na początku pierwszej odsłony, drużyna Gabriela "FalleNa" Toledo wysoko postawiła poprzeczkę, jednak jak się okazało, było to dobre złego początki.
Zarówno na Dust2, jak i Inferno, zawodnicy z Ameryki w żaden sposób nie byli w stanie przeciwstawić się drużynie Na’Vi, która ewidentnie rozjuszona początkowym blamażem na tym turnieju - postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce. Dwie odsłony wpadły na konto tej formacji rezultatem 16:10 oraz 16:11 i to właśnie ekipę "s1mple" ujrzymy w finale dolnej drabinki - w meczu przeciwko Vitality.

Natus Vincere 2:0 Team Liquid

Początek finału dolnej drabinki rozpocznie się w niedzielę 19 grudnia o godzinie 14:30. Zwycięzca tego spotkania zmierzy się natomiast w wielkim finale z formacją Gambit Esports. Początek przewidziano na godzinę 18:30 tego samego dnia.

Polska transmisja z BLAST Premier World Final 2021 realizowana jest przez agencję Fantasyexpo. Wszystkie mecze transmitowane są w języku polskim na kanale ESPORT NOW w serwisie Twitch.tv.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Counter-Strike: Global Offensive
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy