Reklama

BLAST zmienia format swoich turniejów

​Ostatnia krytyka społeczności CS:GO najwyraźniej zmusiła twórców do działania.

Poważna dyskusja wokół turniejów BLAST Pro Series rozpoczęła się niedługo po tym, jak Astralis ogłosiło swój kalendarz rozgrywek. Najlepsza drużyna na świecie zdecydowała się zrezygnować z IEM Sydney i DreamHacka Masters Dallas w imię BLAST.

Bardziej casualowy, nastawiony na czystą rozrywkę turniej stał się wtedy tematem do dyskusji wśród fanów oraz ekspertów. Zmiany ogłoszone wczoraj przez organizatorów są wyraźną odpowiedzią na dotychczasową krytykę.

W Los Angeles po raz pierwszy w historii BLAST Pro Series zobaczymy półfinały BO3 pomiędzy czterema najlepszymi drużynami turnieju. Jak tłumaczy odpowiedzialny za organizację Jordi Roig, jest to rozwiązanie, nad którym pracowali od jakiegoś czasu. Format będzie bardziej competitive, a sam turniej wciąż nie zajmie dużo czasu.

Reklama

Ucieszą się również mieszkańcy Los Angeles. Nadchodzący BLAST otworzy cały turniej dla publiczności, od pierwszych meczów round-robin aż do wielkiego finału w formie klasycznego BO3.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: BLAST
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy