Bronie CS:GO są źle zbalansowane?
Counter-Strike: Global Offensive jest od lat czołową grą esportową na rynku. Z tego powodu rozbudza wielkie emocje wśród graczy i obserwatorów sceny sportów elektronicznych. Jeden ze znanych wyraził swoje zdanie odnośnie dostępnych w grze broni.
Przed trzema laty nastąpiła pewna rewolucja w stylu gry najlepszych zespołów CS:GO. Wielu graczy nagle zaczęło używać AUG-a - czyli broni, która posiada celownik przybliżający, ale nie jest bronią snajperską. Wcześniej był to przedmiot bardzo rzadko używany na profesjonalnej scenie.
Gracze jednak odkryli uśpiony wielki potencjał w tym karabinie. Okazało się, że przy odpowiednim wytrenowaniu może być on bardzo skuteczny. Sprawa była na tyle głośna, że samo Valve zauważyło ten trend. Zareagowali na to wydaniem aktualizacji. Osłabiła ona broń między innymi poprzez skrócenie szybkostrzelności.
Nie sprawiło to jednak, że AUG stał się mniej używanym przedmiotem - profejonaliści w dalszym ciągu po niego bardzo często sięgali. Po latach jednak perspektywa obserwatorów nieco się zmienia. Wielu uważa, że AWP jest zbyt silne, a AUG za bardzo osłabiony przez Valve. Temat podniósł były gracz między innymi Team Dignitas czy SK Gaming - Jacob "PIMP" Winneche.
W jednym ze swoich tweedów przyznał, że takie oskarżenia są bezpodstawne. Według Duńczyka gracz nie powinien mieć większych umiejętności tylko przez to, że broń jest bardzo mocna. Sztuką jest uskutecznić ekwipunek, który jest teoretycznie słaby. Stoi on na stanowisku, że ani AWP nie jest aktualnie za mocną bronią, ani AUG zbyt słabą.
Należy raczej się z tym zgodzić. Nie można powiedzieć, że mamy w tej chwili do czynienia z trendem z lat 2018-2019, gdy jedna broń była wręcz nadużywana w spotkaniach esportowych. To oczywiście bardzo dobra wiadomość, gdyż wszystko wskazuje na to, że balans broni w CS:GO jest dość dobrze zachowany.
