Reklama

Call of Duty: Black Ops Cold War - zwiastun nowego Battle Passa

​Wielkimi krokami zbliża się najważniejsze wydarzenie w krótkiej historii Call of Duty: Black Ops Cold War. Już 16 grudnia rozpocznie się pierwszy sezon multiplayera, Zombie oraz Warzone.

Większość fanów Call of Duty od premiery nowej odsłony oczekuje zmian. Wielu graczy Modern Warfare irytowały drzwi, camperzy siedzący na swoich Claymore’ach i sposób zaprojektowania map. Mało kto narzekał jednak na system mikropłatności oraz regularną zawartość, które z każdą kolejną aktualizacją wzbogacały multiplayer.

Kiedy zapowiedzi pierwszego sezonu Black Ops Cold War uświadomiły graczom, że Activision zostaje przy tym samym systemie sezonów, gracze odetchnęli z ulgą. 16 grudnia do nowej odsłony trafi kilka nowych map, trybów i broni.

Reklama

Głównym bohaterem sezonu wciąż pozostaje Battle Pass. Treyarch postanowił więc przedstawić nową przepustkę sezonową w oddzielnym zwiastunie, prezentując w akcji najbardziej widowiskowe nagrody.

Ogólny zamysł Battle Passa nie odbiega mocno od innych gier. Łącznie liczy on sobie 100 poziomów. Na początku odblokowujemy Sticha, nowego operatora, skin do Adlera i zegarek. Później z każdym kolejnym levelem dostajemy różne nagrody. Czasami są to schematy do broni, a innym razem nawet CoD Pointsy.

Battle Pass dzieli się na część darmową i płatną. W tej pierwszej znajdziemy kilka kosmetycznych przedmiotów i najważniejszy element przepustki, dwie nowe bronie - MAC10 i Groza. Wykupienie Battle Passa kosztuje nas 1000 CoD Pointsów, ok. 40 złotych, i gwarantuje dostęp do wszystkich nagród.

Podobnie jak w zeszłym roku, wbicie 100 poziomu przepustki zapewnia łącznie 1300 CoD Pointsów. Weterani regularnie osiągający maksymalny level za Battle Passa zapłacą więc w tym roku tylko raz.

ESPORTER
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy