Reklama

Call of Duty: Modern Warfare 2. Producenci zapowiadają zmiany w rozgrywce

Jak się właśnie okazało, mamy za sobą największą betę w historii Call of Duty. Nie oznacza to jednak, że wszystko poszło zgodnie z planem. Infinity Ward szykuje się do kolejnych zmian w Modern Warfare 2.

Za nami dwa weekendy beta testów Call of Duty: Modern Warfare 2. Gracze ze wszystkich pięciu, głównych platform mieli okazję spróbować swoich sił w nowej odsłonie popularnej serii i doświadczyć zmian, na jakie zdecydowało się Infinity Ward. Na miesiąc przed debiutem pełnej wersji gry deweloperzy zapowiedzieli, co jeszcze wydarzy się przed premierą.

Dźwięk kroków ulegnie kolejnym zmianom, mimo wprowadzonych już usprawnień z pierwszej na drugą betę. Infinity Ward ma również przyjrzeć się widoczności podczas strzelania i wizualnemu odrzutowi oraz zaadresować temat rozpadających się lobby zaraz po skończonym meczu. Ponadto deweloperzy są zadowoleni z balansu broni i wprowadzonych w trakcie bety zmian.

Reklama

Activision pochwaliło się jednocześnie, że była to najpopularniejsza beta w historii Call of Duty i w żadnych testach gracze nie spędzili wcześniej tyle czasu. Infinity Ward najwyraźniej dobrze zrobiło kilka rzeczy i w dziesiątkę trafiło z najważniejszym aspektem niemalże każdej gry - gameplayem.

Podczas beta testów do Infinity Ward cały czas docierał jednak feedback od społeczności, z którego planują wyciągnąć wnioski w kolejnych dniach i tygodniach. Największe kontrowersje wzbudziła oczywiście mini mapa z Modern Warfare 2019, która nie pokazuje czerwonych kropek, kiedy przeciwnik strzeli z broni bez tłumika. Deweloperzy przyznali już, że nie chcą "karać graczy za korzystanie z broni" i planują zostawić mini mapę w takim stanie.

Gracze bez wątpienia liczą jeszcze na kilka innych zmian. UI powinno doczekać się chociaż kilku drobnych usprawnień, system perków spotkał się z falą krytyki, a Dead Silence wciąż dostępne jest wyłącznie jako Field Upgrade.

ESPORTER
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy