Reklama

Call of Duty: Warzone - Dr Disrespect nie chce nowej mapy

​Popularny streamer YouTube Gaming powraca z kolejnym krytycznymi opiniami na temat Call of Duty: Warzone. Zdaniem Dr Disrespecta Caldera jest niegrywalna i powinna zostać porzucona przez deweloperów.

Na aktualizację Pacific w Call of Duty: Warzone gracze czekali przez długi czas. Plotki o nowej mapie sięgały początku zeszłego roku i chociaż Verdansk w erze Cold Wara doczekał się sporych zmian, wszyscy wciąż czekali na prawdziwą rewolucję. Nadeszła ona w formie Caldery, która wzbudza ostatnio coraz większe kontrowersje.

Swoje trzy grosze do dyskusji o nowej mapie postanowił dorzucić Dr Disrespect. Kiedy podczas swojego ostatniego streama, został pokonany przez rywala w meczu duo, obserwując TimTheTatmana, powiedział kilka zdań o Call of Duty: Warzone.

Reklama

Nawet jeżeli większość graczy zgadzałaby się z krytyczną opinią Dr Disrespecta, Caldera nigdzie się nie wybiera. Deweloperzy zapowiadali, że jest to efekt ich długofalowych planów. Doc będzie musiał pomyśleć więc raczej, jak doprowadzić tę mapę do porządku, zamiast sugerować stworzenie czegoś nowego w jej miejsce.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Dr DisRespect
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy