Call of Duty: Warzone przyciągnął na serwery 15 milionów osób
Gra Infinity Ward zadebiutowała 10 marca i w ciągu pierwszych godzin zdołała przyciągnąć uwagę 6 milionów graczy. Co ważne ostatnio ów rekord został przez Warzone ponownie pobity.
Call of Duty: Warzone praktycznie od samego początku przyciąga uwagę tłumów graczy, do czego najpewniej najbardziej przyczynił się fakt darmowej dystrybucji battle royala. W ciągu pierwszej doby produkcję uruchomiło 6 milionów użytkowników, z kolei ostatnio udało się ten wyczyn pobić i zgodnie z udostępnionymi danymi Warzone w ciągu czterech dni od debiutu odpaliło aż 15 milionów osób.
Warto podkreślić, że podstawowy Modern Warfare jest najpopularniejszym reprezentantem serii od czasów Black Ops 2. Nowa gra zdołała w tym aspekcie przewyższyć Apex Legends, który po starcie również przyciągał tłumy zainteresowanych, lecz to tempo wyraźnie zwolniło, gdy deweloperzy zaczęli udostępniać sporadyczne aktualizacje, zamiast utrzymywać częstotliwość stosowaną, chociażby przez Epic Games w stosunku do Fortnite.
Zobaczymy jak w tym przypadku będzie działać Infinity Ward, ale co ciekawe autorzy już zapowiedzieli eliminację czterech poważnych błędów trapiących Call of Duty: Warzone. Do plusów battle royala wydanego przez Activision zalicza się np. uproszczony ekwipunek, który dla niektórych jest jednak zbyt prosty, dostępności pojazdów, które notabene znajdziemy też w Playerunknown's Battlegrounds czy dodatkowy tryb Grabierzy polegający na zdobywaniu pieniędzy.
Do tego gułag z pojedynkami 1vs1 dającymi wyeliminowanym na placu boju zawodnikom opcję powrotu do gry. Oczywiście ciężko stwierdzić na tym etapie czy przytoczone zainteresowanie jest jedynie chwilowe, a tytuł zdoła skupić wokół siebie zbliżoną bazę graczy na dłuższy czas lub nawet na stałe.
Z pewnością popularności Warzone pomaga też trwająca epidemia koronawirusa, przez którą ludzie poddają się domowej izolacji i muszą jakoś spędzić ten trudny okres. Jeden z włoskich dostawców, czyli kraju zaraz po Chinach najbardziej dotkniętego pandemią zgłosił 70-procentowy wzrost ruchu internetowego i ogromną aktywność w Fortnite oraz Counter-Strike: Global Offensive.
Przykładowy Apex Legends w swoim szczytowym momencie kariery przyciągnął 70 milionów graczy i gromadził średnio 8-10 mln użytkowników tygodniowo więc przed Call of Duty: Warzone jeszcze długa droga, by ewentualnie przebić ów rezultat. Udział w bitwie w Warzone może brać udział na raz maksymalnie 150 osób co już jest ogromną liczbą, gdyż jeśli chodzi o pozostałych konkurentów mowa o 60-100 graczach. Mimo tego autorzy już sprawdzają opcję zwiększenia liczby graczy do nawet 200 osób. Wydaje się, że tak sporych rozmiarów mapa ma szansę bez trudu pomieścić taki tłum.
Marcin Jeżewski - ITHardware.pl