Call of Duty wprowadza do gry ikony lat 70. i 80.

Zgodnie z doniesieniami Activision, aktorzy znani głównie z komedii skupiających się na kulturze hippisów, miłości wolnej od ograniczeń, a także eksploracji tematyki narkotykowej, Cheech i Chong niebawem wkroczą do akcji, uzbrojeni tym razem nie w żarty, a w broń palną. Ich pojawienie się w grze potwierdza, że Call of Duty to nie tylko gra, ale i olbrzymia maszyna marketingowa, która nie zna granic. Wciąga się do niej nawet najmniej spodziewanych bohaterów.

Duet ma zadebiutować w Call of Duty: Warzone, Call of Duty: Warzone Mobile oraz Call of Duty: Modern Warfare 3 już w przyszłym miesiącu, choć dokładna data premiery wciąż pozostaje tajemnicą. Spekuluje się, że może to być 20 kwietnia, nawiązujący do kultury marihuany, z którą Cheech i Chong są ściśle związani. Do gry zostaną wprowadzone także inne elementy nawiązujące do tej tematyki, w tym wydarzenie "Blaze It Up".

Opis duetu przez Activision brzmi jak hołd dla ich dziedzictwa i wpływu na popkulturę:

Oczywiście to, co dla jednych może być źródłem zabawy i nostalgii, dla innych staje się symbolem coraz większego zacierania się granic w popkulturze. Postacie z różnych epok i światów mieszają się w jednym metawersum, co rodzi pytania o przyszłość unikatowości i indywidualności w sztuce i rozrywce. Już od jakiegoś czasu można obserwować, jak wszystko staje się częścią jednej, wielkiej całości, której poszczególne elementy stają się trudno rozróżnialne.

Niedawno informowaliśmy również, że Call of Duty: Warzone doczeka się powrotu kultowej mapy Rebirth Island z serii Black Ops. To niespodzianka dla fanów oraz wartościowe uzupełnienie gry, dostępnej zarówno w wersji mobilnej, jak i na "dużych" platformach. Mapa, która zadebiutowała w pierwszej odsłonie Call of Duty: Black Ops, rozgrywa się w miejscu, w którym prowadzone były prace nad bronią chemiczną Nova 6. Jej premiera w Call of Duty: Warzone została zaplanowana na 3 kwietnia.