Reklama

#CharytatywnyIEM - czy Polacy przysłużą się większej sprawie?

​W czwartek o godzinie 18:00 rozpoczną się zamknięte europejskie eliminacje do IEM-a w Katowicach. Z tego powodu dość nieoczekiwanie ruszyła akcja #CharytatywnyIEM, w której zainteresowani deklarują wpłatę konkretnych pieniędzy na pomoc potrzebującym.

Polacy z szansą na grę w Spodku

Dzień rozpoczęcia wspomnianej akcji nie jest przypadkowy. Mianowicie trzy polskie zespoły - x-kom AGO, Illuminar Gaming oraz ARCY, wezmą wtedy udział w ostatniej części kwalifikacji do IEM-a Katowice. Turniej organizowany w Polsce ostatnio cierpiał na brak polskich ekip. Tym razem pojawiła się jednak na to poważna szansa, gdyż w regionie europejskim do wywalczenia są trzy miejsca.

Przed polskimi ekipami stoi jednak niełatwe zadanie. W zmaganiach znajdują się bowiem ekipy FaZe Clanu, ENCE Esports, G2 Esports, Mad Lions oraz Heroic. Wszystkie wymienione zespoły są wyżej notowane od rodzimych ekip. Pary ćwierćfinałowe prezentują się następująco:

Reklama
  • G2 Esports - x-kom AGO
  • Mad Lions - Heroic
  • Illuminar Gaming - ENCE Esports
  • FaZe Clan - ARCY

System rozgrywek to drabinka podwójnej eliminacji. Tym samym ewentualna porażka w pierwszym meczu nie przekreśla szans polskich ekip na końcowy sukces.

Kibice spragnieni

Obficie obsadzone Polakami kwalifikacje do IEM-a obudziły polską esportową scenę, która zamierza uważnie oglądać mecze "biało-czerwonych". Chęć zobaczenia Polaków w Spodku sprawiła, że na Twitterze powstała akcja #CharytatywnyIEM. Inicjatywę zainicjował Tomasz Juroszek, na co dzień pracujący w STS.

Przedsięwzięcie okazało się bardzo udane. Mianowicie do całej akcji regularnie przystępuje coraz więcej osób, zapowiadając wpłatę danej sumy dla potrzebujących, jeśli choć jeden polski team awansuje do IEM-a. W inicjatywę zaangażowały się znane postacie z rodzimego esportu. Swoje wsparcie ogłosili bowiem m.in. Tomasz "phr" Wójcick, Adrian Kostrzębski, czy... Paweł "innocent" Mocek, który pod banderą Illuminar weźmie udział w eliminacjach.

Z informacji wynika, iż cała akcja nie rozgrywa się już tylko na Twitterze. Wiadomość o #CharytatywnyIEM przedostała się również na grupy facebookowe traktujące o esporcie, co znacząco powiększa odbiór przedsięwzięcia.

Dwa dni oczekiwania

O tym, czy Polacy awansują na IEM-a, dowiemy się w piątek, gdyż to właśnie wtedy dojdzie do zakończenia kwalifikacji. Możliwe zatem, iż oprócz ważnego aspektu sportowego, polskie formacje w większym stopniu przysłużą się swoim awansem.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Intel Extreme Masters
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy