Reklama

Chaturbate: Znany serwis z seks-kamerkami pozwoli teraz transmitować gry wideo

​Chaturbate zaczyna wchodzić na rynek streamingu, a to oznacza, że jeden z największych portali dla dorosłych z seks-kamerkami wprowadzi możliwość transmitowania na żywo gier wideo. Czy to zagrożenie dla Twitcha?

Powstały ponad 11 lat temu portal bardzo szybko przebił się do mainstreamu. Nic w tym jednak dziwnego, patrząc fakt jaką popularnością w sieci cieszą się serwisy oferujące erotykę i pornografię. W ubiegłym roku, Chaturbate znalazło się na 65. miejscu najpopularniejszych stron w całym internecie, natomiast w kategorii dla dorosłych - witryna zajmowała miejsce 5.

Sam serwis to nic innego jak seks-kamerki zapewniające występy na żywo wielu twórców tam funkcjonujących. Mnoga ilość kategorii, jeszcze większa liczba transmitujących i masa treści seksualnych - tak krótko zdefiniować można opisywany portal.

Reklama

Seks-kamerki otwierają się na gry komputerowe

Co jednak bardziej zaskakujące, Chaturbate zdecydowało się wejść w rynek gier komputerowych i streamingu. Od teraz, twórcy mogą najzwyczajniej w świecie wybrać produkcje, które ich interesują i zacząć normalną rozgrywkę z transmisją live. Tutaj widnieje jednak mały kruczek - nie wszystkie gry dostępne są do transmitowania. Większość z nich wyprodukowana została niezależnie przez małe studia developerskie.

Póki co, wśród grywalnych produkcji znajdziemy: Princess Never Lose, Night Party, Hunie Pop, House Party czy 3DXCHAT. Administracja Chaturbate wystosowała krótki apel do twórców gier, by ci ochoczo dodawali swoje dzieła w ich serwisie, tak by możliwy był ich późniejszy streaming.

Nie da się ukryć, że Chaturbate mogło odnaleźć wiele inspiracji w najpopularniejszym serwisie do transmisji gier - Twitch.tv, który jednak trzeba otwarcie przyznać - z grami ma coraz mniej wspólnego. Na wspomnianym Twitchu przejawiało się wiele trendów związanych chociażby z kategoriami ASMR, streamami basenowymi czy po prostu z eksponowaniem ciała w sposób podsycony erotyzmem.

Być może to właśnie Chaturbate (a nie YouTube i Facebook Gaming) okaże się godnym kandydatem dla Twitcha do walki o udziały na rynku streamingu.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: twitch.tv
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy