Copa Libertadores już wkrótce w FIFIE 20
Fani Południowo-Amerykańskiego futbolu mogą być bardzo zadowoleni z najnowszych poczynań EA Sports. Kanadyjskie studio ogłosiło, że 3 marca zostanie dodana aktualizacja, w której główną zawartością będą rozgrywki Copa Libertadores. To swego rodzaju odpowiedź w stronę największego rywala na rynku gier piłkarski - studia KONAMI.
Kanadyjska odpowiedź na EURO 2020?
W ubiegłym roku KONAMI poinformowało, że pozyskało prawa do Mistrzostw Europy w 2020 roku. eFootball Pro Evolution Soccer będzie jedynym wydawnictwem z licencjonowanymi rozgrywkami o mistrzostwo "starego kontynentu".
To zapewne będzie duży magnes, gdyż poza samymi rozgrywkami, KONAMI stworzyło turniej eEURO 2020, które wyłoni najlepszego gracza PES-a w Europie. EURO 2020 powinno się pojawić w Pro Evolution Soccer w okolicach maja/czerwca jako dodatek do głównej zawartości.
Okazuje się, że EA Sports postanowiło być również zawalczyć o odświeżenie swojego tytułu w środku "żywotności" gry. Kilka miesięcy temu pojawiła się informacja na temat tego, że rozgrywki o Copa Libertadores będą dodane do "dwudziestki". Nie było jednak szczegółów na ten temat, a rozgrywki, może wbrew powszechnym pozorom, są bardzo istotne dla milionów.
Copa Libertadores niczym Liga Mistrzów
W Ameryce Południowej piłka nożna jest bliska religii. Na tym kontynencie futbol jest ogromną świętością i ta dziedzina życia ma nieporównywalnie większe znaczenie niż na pozostałych kontynentach. Copa Libertadores są tam najważniejszymi rozgrywkami klubowymi. Zwycięzca jest najlepszą drużyną Ameryki Południowej, więc śmiało można stwierdzić, że jest to odpowiednik europejskiej UEFA Champions League.
Licencję do zamieszania w grze europejskich rozgrywek od dwóch lat posiada EA Sports. Wcześniej przez lata była ona w rękach KONAMI, co było motorem napędowym serii Pro Evolution Soccer. Również Copa Libertadores w przeszłości było ważnym elementem produktu studia z Azji. Teraz obie rozgrywki są pod skrzydłami Kanadyjczyków.
EA Sports poinformowało, że 3 marca zostaną dodane do gry rozgrywki o Copa Libertadores. W skład praw prawdopodobnie będzie wchodził cały pakiet telewizyjny, czyli grafiki znane z telewizji, stadiony, bandy reklamowe oraz oczywiście wiele nowych drużyn. To wielki ukłon w stronę kibiców południowo-amerykańskiego futbolu, których na świecie jest wiele milionów. Taki ruch może spowodować, że FIFA stanie się bardziej popularna na kolejnych obszarach Ziemi.
