Counter-Strike 2 traci graczy w zastraszającym tempie
Ostatnie miesiące nie były łaskawe dla producentów z Valve. Counter-Strike 2, który debiutował mniej niż dwa miesiące temu, nieustannie traci graczy. Czy deweloperzy znajdą jakieś rozwiązanie tego problemu?
Counter-Strike 2 nie jest owiane dobrą sławą od samego debiutu tej gry, który przypadł na oficjalną końcówkę września bieżącego roku. W istocie znaczna część społeczności mogła już testować nową odsłonę kultowej serii od wielu miesięcy, uczestnicząc w ramach tzw. zamkniętych testów beta.
Dopiero tak naprawdę po premierze CS 2 okazało się, w jak opłakanym stanie znajduje się ta strzelanka. Niezliczona ilość błędów i glitchy rujnujących gameplay to tylko wierzchołek góry lodowej. Największą zmorą przeprojektowanej na silnik Source 2 gry są tak naprawdę cheaterzy, których spotkać można praktycznie w każdym meczu rankingowym.
Fani dają upust swoim emocjom w recenzjach Counter-Strike 2 na Steamie. Krytyczne komentarze i wpisy pojawiają się także m.in. na Reddicie. Valve kilka tygodni temu zadeklarowało już, że wszelkie niezbędne poprawki będą implementowane na bieżąco, jednak na ten moment CS 2 dla wielu jest naprawdę produkcją mocno odbiegającą od tego, czym w ostatniej fazie swojego istnienia był kultowy CS:GO.
Dobitnie widać to w statystykach popularności Counter-Strike 2. Tytuł debiutował pod koniec września, w październiku zanotował spadek liczby grających o 184 tys. osób. W samych ostatnich 30 dniach poziom grywalności zaliczył kolejny regres o prawie 60 tys. graczy. Dane te są nieubłagane dla Valve i o ile Counter-Strike nadal jest potężną marką, to wszelkie pozytywne i dobre zmiany są w tym przypadku bardziej niż wskazane...