Counter-Strike: Global Offensive jednak nie przejdzie na silnik Source 2?

Od 2019 roku zaczęły pojawiać się spekulacje o możliwym przejściu Counter-Strike: Global Offensive na silnik Source 2, a kolejne źródła podawały, że wdrażanie nowego engine jest już w toku i odpowiednia aktualizacja do popularnej gry trafi 18 maja 2020 roku. Jednak jak wiemy, tak się finalnie nie stało - z kolei najnowsze doniesienia są niepokojące, bowiem wskazują, iż Valve porzuciło pomysł migracji na inny silnik. VNN Tyler twierdzi, że głównym powodem są problemy z przeniesieniem ogromnej ilości treści społecznościowych dostępnych w CS:GO.

"Nie mogą tego zrobić i nie chodzi, że nie da się przenieść samej gry, ale nie dają rady przenieść treści społecznościowych" - powedział Tyler podczas jednej ze swoich transmisji na Twitchu. Ponadto zastosowanie nowego engine pochłonęłoby zbyt wiele czasu i środków. Dobra wiadomość jest jednak taka, że mimo wszystko istnieje opcja przejścia na Source 2 w nieokreślonej przyszłości.

Oczywiście do tych rewelacji należy podchodzić z odpowiednim dystansem. Counter-Strike: Global Offesnvie mimo popularności ma już swoje lata i pod względem wizualnym wyraźnie odstaje od współczesnych tytułów. Update z Source 2 zawierałby nie tylko ulepszoną warstwę wizualną, ale również szereg innych elementów, których teraz brakuje w grze. Kluczowe zmiany objęłyby tworzenie map przez społeczność, które byłyby uproszczone i wygodniejsze.

Marcin Jeżewski - ITHardware.pl