Reklama

CS:GO bije kolejny rekord liczby graczy. Strzelanka jest popularniejsza od Dota 2

​CS:GO mimo wielu lat na karku wciąż potrafi zaskakiwać, bijąc kolejne rekordy zainteresowania i przebijając pod tym względem historyczny dla Doty 2 wynik.

Wydawać by się mogło, że Counter-Strike: Global Offensive najlepsze lata ma już za sobą, ale od dłuższego czasu gra Valve przeżywa drugą młodość, przyciągając przed ekrany monitorów tłumy graczy. Popularna strzelanka zdołała pobić kolejny rekord zainteresowania należący do Doty 2. 17 kwietnia na serwerach CS:GO przebywało 1 305 714 użytkowników, co przebija historyczny rezultat Doty 2, w którą kilka lat temu zagrało w jednym momencie 1 295 114 ludzi. To nie czyni z CS-a absolutnego rekordzisty, bowiem daleko mu do wyczynu Playerunknown's Battlegrounds, którego dwa lata temu w peaku odpaliło 3,2 miliona graczy i raczej mało prawdopodobne, żeby jakikolwiek tytuł w najbliższym okresie zdołał przebić ów wynik.

Reklama

Mimo tego Counter-Strike: Global Offensive pozostaje nadal na kursie wznoszącym, przykładowo 4 kwietnia liczba graczy wyniosła 1 228 875, dając zarazem najlepszy rezultat od premiery gry w 2012 roku. Natomiast od sierpnia 2019 roku CS:GO stopniowo podnosił poziom zainteresowania, a średnia liczba graczy w każdym miesiącu mieściła się w granicach od 500 000 do 750 000 osób i dopiero 916 000 osiągnięte w lutym 2020 roku dało strzelance solidnego kopniaka do przodu.

Oczywiście nie trudno nie łączyć faktu wyższego zainteresowania produkcją z trwającą pandemią koronawirusa. W związku z izolacją domową cała branża wirtualnej rozrywki przeżywa oblężenie, co zauważalne jest w przypadku wielu usług czy gier. Wychodzi więc na to, że fani wolą spędzać wolne chwile właśnie z grą Valve. Wpływ na jej dalszą popularność może mieć Valorant, o którym mówi się, że jest wiernym odpowiednikiem CS-a i przyciąga uwagę sporej liczby użytkowników, pomimo iż obecnie zagrać w niego da się jedynie uzyskując specjalny kod do zamkniętej bety.

Natomiast Counter-Strike: Global Offensive to projekt, który wciąż się rozwija. Kilka dni temu do gry trafiła najnowsza aktualizacja dodająca m.in. areny rozgrzewkowe 1vs1 rozgrywane w trybie skrzydłowym na Vertigo oraz Trainie. Oprócz tego usprawnień doczekał się także interfejs, np. mamy od teraz możliwość ujrzenia celownika obserwowanego zawodnika czy zaimplementowano opcję kopiowania celowników pozostałych uczestników rozgrywki. Ponadto poprawiono kilka z dostępnych map takich jak Vertigo, na którym rozjaśniono tekstury oraz Jungle gdzie dodano więcej skrzynek, a także naprawiono błędy zgłoszone przez społeczność.

Marcin Jeżewski - ITHardware.pl

ESPORTER
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy