Reklama

CS:GO - Neymar po golu dla PSG wykonał gest nawiązujący do esportu

​Piłkarze coraz częściej demonstrują swoje przywiązanie do gier wideo. Jedną z najbardziej znanych postaci futbolu, która uwielbia wirtualne rozgrywki jest Neymar Jr. Brazylijczyk podczas ostatniego meczu cieszył się z gola w bardzo specyficzny sposób.

Miłość Neymara do CS:GO kwitnie od lat

Neymar Jr. od lat uchodzi za wielką nadzieję brazylijskiego futbolu. Wychowanek Santosu miał być gwiazdą światowego formatu, taką jak Ronaldo Nazario, Ronaldinho czy Kaka. Napastnik od młodzieńczych lat był kreowany na piłkarza, który może podbić świat. Jego pierwszym europejskim zespołem była FC Barcelona.

Tam Brazylijczyk grał bardzo dobrze, choć pozostawał w cieniu Leo Messiego - największej gwiazdy zespołu i jednej z największych legend w historii futbolu. Brazylijczyk nie mógł się pogodzić z tą rolą w "Dumie Katalonii" i dlatego zdecydował się na transfer do Paris-Saint Germain.

Reklama

Neymarowi w kadrze dużo gorzej szło, niż w klubach. Wielu jego rodaków było zawiedzionych faktem, że nie doprowadził jeszcze drużyny narodowej do triumfu na mundialu, czego dokonali jego wielcy poprzednicy z "Kraju Kawy".

Dzisiaj już 29-letni piłkarz jest bardzo doświadczony i ma ugruntowaną pozycję w światowym futbolu. Napastnik chętnie dzieli się w mediach społecznościowych swoimi prywatnymi pasjami. Jedną z nich jest esport.

Kilka lat temu głośno było o sytuacji, w której Neymar streamował na platformie Twitch.tv rozgrywkę z Call of Duty, w czasie gdy odbywała się gala o Złotą Piłkę. Wówczas mówiło się o tym, że Brazylijczyk jest obrażony za brak nominacji do czołowych miejsc i dlatego nie pojawił się na rozdaniu nagrody. Wielokrotnie także podkreślał swoją miłość do CS:GO.

Wielokrotnie grał razem z najlepszymi brazylijskimi graczami, jak chociażby z Gabrielem "FalleN" Toledo. Posiada także swój kanał na Twitchu, gdzie co jakiś czas pojawia się online. Jego konto obserwowane jest przez prawie 2 miliony użytkowników. Głośno było o jego graniu podczas Mundialu w Rosji. Skrzydłowy miał bardzo dużo czasu poświęcać grze, co miało pozytywnie wpływać na jego poziom regeneracji. Teraz po raz kolejny udowodnił swoje przywiązanie do gry od Valve.

Esportowa cieszynka na stadionie piłkarskim

Gaming jest tak potężną częścią branży rozgrywkowej, że nie jest niczym dziwnym fakt, iż piłkarze publicznie chwalą się swoimi dokonaniami w grach wideo. Kilka lat temu Fortnite: Battle Royale zawładnął umysłami i duszami sportowców. W latach 2018-2019 piłkarze tacy jak Mesut Oezil, Zlatan Ibrahimović czy Harry Kane głośno mówili o swoim zainteresowaniu tytułem od Epic Games.

Nieco dalej poszedł Antoine Griezmann, który na przykład podczas finału Ligi Europy czy Derbów Madrytu po trafieniu do bramki, zaprezentował taniec, który znany jest właśnie z Fortnite. Doszło wówczas do bardzo ciekawej sytuacji, gdy gaming wszedł na stadiony piłkarskie i jego element był pokazany podczas topowego wydarzenia sportowego. Teraz tym śladem poszedł Neymar podczas spotkania Ligue 1 przeciwko Metz.

Mistrzowie Francji wygrali to spotkanie 5:0. Jedno z trafień padło łupem Brazylijczyka, który zakończył sezon z trzynastoma trafieniami i sześcioma asystami. Skrzydłowy po jednym z goli podbiegł do zawodników FURII znajdujących się na trybunach i zamarkował strzał z karabinu snajperskiego, używając do tego chorągiewki z narożnika boiska.

Po raz kolejny udowodnił tym samym, że jego miłość do CS:GO jest wielka i na każdym kroku pokazuje przywiązanie do tego tytułu. Być może piłkarz będzie gościem ESL Major w Rio, który odbędzie się w drugiej połowie roku.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Neymar | CS:GO
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy