CS:GO. To koniec oszustów w grze? Konta cheaterów usuwane masowo
Doskonałe wieści dla wszystkich fanów Counter-Strike: Global Offensive. Wiele wskazuje na to, że Valve zabrało się do intensywnej pracy, by stawić czoła oszustom rujnującym grę w popularnej strzelance. Posypała się fala banicji kont, a oberwało się nawet tym najbardziej zuchwałym.
CS:GO pomimo całej swojej świetności cierpi na kilka istotnych bolączek. Największą zmorą są oczywiście oszuści, którzy licznie i ochoczo zalewają serwery, by psuć innym rozgrywkę i uprzykrzać cały gameplay, zabierając przy tym radość z gry.
W zasadzie występują oni na każdym poziomie, w wielu trybach, a ich aktywność uwydatnia się na rozmaitych obszarach - niezależnie od posiadanej rangi. Cheaterom jest teraz łatwiej niż kiedyś. Przypomnijmy, że CS:GO przeszło na model free-to-play, czyli z pełną dostępnością za darmo dla wszystkich pod koniec 2018 roku.
Próg wejścia dla wszystkich nieuczciwych jednostek zmalał, bowiem nie trzeba teraz wydawać realnej pieniędzy, by przystąpić do gry w strzelance od Valve. Ci najbardziej zuchwali sięgają jednak po najbardziej destrukcyjne rozwiązania - płatne oprogramowanie. Do tej pory tego rodzaju cheaty były praktycznie niewykrywalne przez zabezpieczenia VAC stworzone przez deweloperów. Sporo wskazuje jednak o tym, że w ostatnim czasie w tej materii mogło się nieco pozmieniać.