Reklama

Czwarty sezon Apex Legends dodaje nową postać

​Rozpoczął się czwarty sezon zmagań rankingowych w Apex Legends od Electronic Arts i studia Respawn Entertainment. Twórcy wprowadzili między innymi nową postać, ale także sporo zmian na mapie, by odświeżyć nieco warunki potyczki w tej futurystycznych strzelance battle royale.

Po serii spektakularnie błędnych spekulacji na temat nowej postaci, ujawniono ostatecznie, że kolejnym śmiałkiem jest Revenant, robot-zabójca. Jego pasywna umiejętność to szybsze poruszanie się na kuckach oraz możliwość wspinania się na wyższe miejsca na mapie, idealne do pułapek.

Umiejętność taktyczna naszego robota to Silence - czyli Cisza. To specjalne urządzenie zadaje wrogowi obrażenia i wyłącza umiejętności przeciwnika na dziesięć sekund. Brzmi przydatnie. Bohater debiutuje razem z nową bronią, karabinem snajperskim The Sentinel doładowywanym tarczą.

Reklama

Jeśli mowa o zmianach na mapie, to twórcy tłumaczą, że chcą po prostu zmienić nawyki. "Pod koniec sezonu z pewnością mieliście swoje ulubione miejsca do lądowania. Prawdopodobnie zmierzaliście z nich w konkretnym kierunku, co sprawiało, że sporo gier wydawało się bardzo podobnych" - mówią.

Tak więc w oczy od razu rzuca się wielki wydobywcz planetarny, którym Hammond Robotics wydobywa w nieznanym celu cenne zasoby z wnętrza planety. Czerwony promień jest widoczny z każdego miejsca na wyspie, przez co graczom łatwiej się zorientować, gdzie jest środek mapy.

Wielki, wielopoziomowy wydobywacz wprowadza nowe możliwości rozgrywki. Walki na ogół toczą się na ograniczonej przestrzeni, ponieważ oddziały najczęściej będą próbować dostać się do środka przez długie korytarze prowadzące do centrum struktury. Bronienie powinno być łatwiejsze.

Co równie ważne, w wyniku działania tego sprzętu Kapitol został podzielony na dwie części: : wschodni i zachodni fragment, rozdzielone rozpadliną z lawą, którą pokonać można tylko w dwóch miejscach (za pomocą linki lub mostu utworzonego przez przewrócony wieżowiec).

Wpadnięcie w szczeliną nie oznacza od razu śmierci, ponieważ ratuje nas gorące powietrze.

ESPORTER
Dowiedz się więcej na temat: Apex Legends
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy